To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Początki - 1,3m Fiskus Benjamin ?

Anonymous - 2006-12-15, 23:09
Temat postu: 1,3m Fiskus Benjamin ?
Pytanie mam takie... Mama hodowała sobie roślinke ma obecnie 1,3m :shock: dzięki waszemu forum dowiedziałem sie że jest to FICUS BENJAMIN (o ile dobrze rozrózniłem) :-D i wiem że można z tej roślinki zrobić Bonsai'a (Przeczytałem o tym w książce "Bonsai w mieszkaniu" Jochen'a Pfisterer'a) :idea: , lecz nie wiem czy sie da z mojego :?: Mam fotki... Prosze o Info czy zrobić czy nie. A jeśli tak to co dalej... (Mam już dwa inne drzewka)
ogrodnik - 2006-12-16, 07:58

Po pierwsze to 1,3 m - moim zdaniem trochę za duże drzewko na bonsai.
Po drugie ja tam naliczyłe 6 drzewek tuż obok siebie, a nie jedno. Rozdzielić je będzie niesamowicie trudno ( ja tydzień temu rozdzielałem 3 fikusy, największy 0,5 m , a szło to tak ciężko, że wymyłem wodą dosłownie całą ziemię, a potem jak chciałem oddzielić rośliny to myślałem, że korzenie się wszystkie połamią-bly tam korzenie średnicy 1cm i poplątane ze sobą niesamowicie).
Proponuję ci z tej rośliny uzyskać kilka sadzonek, przez cały sezon w szerokiej donicy tak aby się rozrosły, zagęściły koronę i tak przez 2 sezony, za 2 lata na jesień będziesz mogła już drutować. A potem wiosną przycinać, przesadzać, itd.

Anonymous - 2006-12-16, 09:49

Dokładnie to tych drzewek jest 8 i chyba kilka już zrośniętych ze sobą... Zauważyłem właśnie że będzie cieszko je rozdzielić i myślałem żeby z nich wszystkich zrobić. Myślałem także że moze być później cięszko je wszystkie wyżywić w donicy do Bonsai... Jak już pisałem wyżej przeczytałem w tamtej książce że z 1m Benjamina zrobił ktoś 30cm bonsai (Foto). Jest tam właśnie opisane krok po kroku co zrobić, lecz nie jestem pewien czy warto w sumie tak też ładnie wygląda, a nie chce go uśmiercić :-/
ogrodnik - 2006-12-16, 10:05

No tak z jedno metrowego, ale:
- jest tam tylko 1 roślina, a nie 8
- na dole czyli na tym odcinku pnia, który zostawił ma na gałązkach liście blisko pnia, a ty jak obetniesz pnie to będziesz miał kilka strasznie szeroko ułożonych gałęzi, a jak je skrócisz to będzą bez liści, bo tam już ich nie mają zbyt dużo (kilka).

Na zdjęciach w tej książce jest po prostu idealna roślina do wykonania pewnych czynności, a twoje rośliny nie są takimi ideałami do tego.

Ja dalej zostaję przy tm abyś z tej rośliny uzyskał sadzonki i to z nich formował bonsai. Ale jeśli chcesz już coś robić to możesz np. poćwiczyć drutowanie czy coś na tych wielkich fikusach.

Anonymous - 2006-12-16, 10:38

Faktycznie nie jest to ideał... :-( Zostawie go takim jakim jest... Wezme z niego tylko sadzonki... ;-) Jak to mówią bede mógł formować od samego początku... Dzięki za info "ogrodnik" :]
ogrodnik - 2006-12-16, 11:54

Nie ma za co.
A gdzie dokładnie są twoje okolice Gliwic :?:

Anonymous - 2006-12-16, 15:34

ogrodnik napisał/a:
Nie ma za co.
A gdzie dokładnie są twoje okolice Gliwic :?:



Dokładnie to Pisarzowice około 8 km od Pyskowic 20 od Gliwic :-P Raczej nie będziesz wiedział gdzie to dokładnie jest, ale kto wie... Pozdro

Anonymous - 2006-12-17, 11:05

Fikusa można zostawić całkiem bez liści i gałązek bocznych. Ale na wiosne. Przy dobrych "wiatrach" zadawalające przyrosty będzie miał już po jednym sezonie.
ogrodnik - 2006-12-17, 12:12

Możnaby czekać aż się zrosną te pnie. Tylko ile to może trwać :?:
Anonymous - 2006-12-18, 00:48

Myślałem właśnie o tym aby zmuśić go (je) żeby zrosły mu (im) sie pnie. Ja mam czas mi się nigdzie nie śpieszy... :-) Może wiosną coś z nim zdziałam :-D Jak nzarzie podrałem z niego jedną sadzonke żeby sprawdzić czy mi się uda coś z niej wychodować. :roll: Co do liści znowu, to czytalem żeby były mniejsze to trzeba je obrywać. Ale wszystki na raz czy tylko te które uważam za duże :?: No i kiedy :?:
Anonymous - 2006-12-18, 10:49

Poszukaj było na ten temat dość dużo na forum. A na zrośnięcie pni poczekasz jak dobrze pójdzie może z 15 lat. :-D
Anonymous - 2006-12-18, 11:47

Qbik napisał/a:
Poszukaj było na ten temat dość dużo na forum. A na zrośnięcie pni poczekasz jak dobrze pójdzie może z 15 lat. :-D


Znalazłem i sie dowiedziałem :] A co do tych 15 lat to dopuki będe żyć to mam czas ;-)


Może go troche skrucić :?: Tak powoli, moze to przyśpieszy zrośnięcie się :roll:

Anonymous - 2006-12-18, 14:28

ludzie... zrośnięcie? na to trzeba czekac lata(i nie gadaj bzdetów, żę masz czas) ,a pozniej i tak ten pien będzie obrzydliwy :-|

co ja bym z tego zrobil? material kiepski, fikus benjamin tez nie za dobry wybor na bonsai... jezeli juz z benjaminow to tylko 'natasha'... skrocic o ¼ i czekac az wypusci z pąkow śpiacych, potem cos bedzie mozna myslec nad koroną... poprostu bedziesz mial forme hmmm cos w stylu tratwy, zwarty lasek ;-)

za duzo z niego nie wyciagniesz...

Ogrodnik:

ogrodnik napisał/a:
Po pierwsze to 1,3 m - moim zdaniem trochę za duże drzewko na bonsai.


Ty myslisz ,że jak bonsai to musi być małe? mylisz się kolego, bonsai swobodnie moze miec 1,3 metra ;-) no ale przy tym materiale nie ma o czym dyskutowac...

ogrodnik - 2006-12-18, 16:28

Nie mylę się Gohansie. Widziałem już drzewko 1,5 metrowe ,ale jego pień miał średnicę ponad 10 cm, a nie 8 x 1 cm.
Mi się ten materiał nie podoba jak na początek i tyle :!: (sam też dopiero zaczynam od fikusów)
A Mody Mentos też jest początkujący i myślę, że ten materiał nie będzie dla niego zbyt miły :!:

Jacek Grzelak - 2006-12-18, 19:37

Jeśli chodzi o zrastanie się fikusa , to masz jakieś 3 do max 5 lat i jest pięknie zrośnięta roślina z doskonałym niemal nebari (podstawa pnia )i pniem wyglądającym jak splot mięśni , jednak pod warunkiem , że uda Ci się spleść te pnie w nieregularny warkocz , ale ważne , musi być właśnie nieregularny , po to aby nie wyglądał sztucznie po zrośnięciu , bo ślady tych zrostów pozostaną widoczne przez dłuuuugie lata , a może i na zawsze . O defoliacji (bo tak nazywa się cięcie liści w celu ich zmniejsania ) na razie nie myśl , aby pnie ładnie i szybko się zrosły , potrzebny jest wzrost , możesz jedynie raz na rok przyciąć roślinę , aby zmusić j ą do wypuszczania nowych przyrostów bliżej podstawy i pnia , poptem tylko korekty i praca nad stworzeniem nowej korony , a gdy efekt zrostów zacznie Cię zadowalać , powinieneś wybrać stronę frontową rośliny i obrać styl , w jakim będziesz ją dalej formował , po nadaniu jakiej takiej formy roślinie , możesz zacząć myśleć o cięciu liśći, no ale to za ładne kilka latek :-) ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group