Anonymous - 2007-06-01, 16:38 Temat postu: Problem z jaskólkami Mój dom oblepiany jest gniazdami jaskółek. Dopóki lepiły je na garażu, nie zwracałam na to aż takiej uwagi. Ale problem zaczyna się nasilać. Początki tych lepianek są nad drzwiami balkonowymi. Cały taras mam zabrudzony odchodami jaskółek. Wiem od znajomego, z urzędu gminy (jest tam kimś od ochrony środowiska), że nie wolno usuwać gniazd jaskółek, ale moje drzewka z tarasu i z balkonu są oblepione jaskółczymi kupami. Czy jest jakiś preparat, który pomaga pozbyć się jaskółek tak aby im samym nie zaszkodzić ? [/b] Daniel J. - 2007-06-01, 19:42 tak jest moj dziadek powiadal ze za jego czasu to tez niewolno bylo odklejac tuch gniazdek ale ze polak potrafi to gaz musztardowy dziala na wszystko na ptaki na muchy na sasiada  jest skuteczny w 100 procetach ahaha sorki ale jezeli masz jaskolki to niemasz moch i zadnych latajacych owadow to jest plus , kiedys wiezono ze jaskolki przynasza szczescie , bodz cierpliwy i posprzataj od czsu do czasu i ptaszki zostaw w spokoju ,,,,,,, pomietaj one chco zyc tak jak ty
Anonymous - 2007-06-01, 21:29 musisz poszukac na necie gdzies kiedys slyszalem ze jest sposob na odstraszenie i wypedzenie jaskolek poprzez jakies tam dzwieki ale nie pamietam jakie... poszukaj na necie a znajdziesz pewnie Jacek Grzelak - 2007-06-01, 22:48 Nie no nie przesadzaj , czyżby było aż tak źle  nad moimi drzewkami również latają jaskółki i niekiedy robią na nie to co muszą , nawet nie zwracam na to uwagi , bowiem deszcze szybko to zmywają , no fakt , niekiedy zmuszają mnie do zwrócenia na ten problem uwagi  gdy dostanę taką bombką na same czoło 
Anonymous - 2007-06-02, 12:46 Witam, ja usiebie w domu w miejscach gdzie jaskółki zaczynaja lepić gniazda przyczepiam folię i problem z głowy, bo powierzchnia jest gładka i jaskółeczka już nie może przysiąść a zwłaszcza błotka przykleić. Jaskółki wtedy szukają innego miejsca. Anonymous - 2007-06-02, 15:33 Temat postu: system kolców !!! Niestety Jacku jest to dość uciążliwe, tym bardziej, że mój synek ma zapalenie skóry, które, podejrzewam, że nasila się przez odchody jaskółek 
Właśnie projektant naszego domu zaproponował nam tzw. system kolców  , ale nie zdecydujemy się na to, nie chcemy robić krzywdy tym ptakom. Co prawda zapewnia nas, że nic się ptakom nie stanie, ale wydaje mi się, że pomysł z folią będzie lepszy i bardziej humanitarny  Dzięki Robercie. Gdyby ktoś znał jeszcze jakiś pomysły ...
Pozdrawiam wszystkich Anonymous - 2007-06-02, 22:05 to ja słyszalem to samo co Lasek mowił . to jest dzwiek ptaków drapiznych i oo wszystkim. ale z kad to wiąść to nie mam pojecia 
Anonymous - 2007-06-02, 22:21 moze gdzies mozna kupic takąkasete zamowic na allegro czy coś Jacek Grzelak - 2007-06-02, 23:25 Hmm skoro dziecku szkodzi to już jest większy problem , którym należłoby się zająć , nigdy nie rozpatrywałem tego problemu takimi kategorjami , zrób jak radzi Robert  
Anonymous - 2007-06-03, 10:31 Ivy,ten system kolcow,o ktorym piszesz nie jest niebezpieczny dla ptakow.Jest to rodzaj tynku strukturalnego,ktorego powierzchnia uniemozliwia budowe gniazd jaskolkom.W zadnym razie nie stwarza niebezpieczenstwa zranienia czy zabicia ptaka.Poza tym jest estetyczny i ladnie wspolgra z elewacja budynkow.Oczywiscie pasy folii rownie skutecznie uniemozliwiaja budowe jaskolczych gniazd,sa tanie,ale estetyka ma wiele do zyczenia.
Anonymous - 2007-06-03, 12:09 Temat postu: co do systemu Wiesz Quanita to jednak nie chodzi o tynk, znalazłam coś takiego również w internecie. a poniżej wymiary systemu: Szerokość systemu [mm] : 30 Długość kolca [mm] : 120 Liczba kolców na 1 mb systemu : 50 i jeszcze dopisek:Specjalny system przeciw jaskółkom. jest jeszcze przeciw gołębiom ... doraźnie użyję folię chociaż to średnio ładne
ponoć jest jakiś środek do spryskania miejsc w których nie pożądane są jaskółki, a może wystarczy chemia domowa . Anonymous - 2007-06-11, 22:15 Temat postu: Re: co do systemu Witam! Na moim domu też jest nowa tegoroczna elewacja i byłam załamana kiedy dookoła domu zauważyłam zaczątki jaskółczych gniazd i plamy z błota. Próbowałam zrzucać te gniazda, ale jaskółki się nie zniechęcały. Z torebkami foliowymi miałabym kłopot bo mój dom jest bardzo wysoki. Dziś w pracy wpadłam na inny pomysł i po powrocie do domu go zrealizowałam i zadziałał!!! Wiecie co zrobiłam?? Ściągnęłam z netu odgłos jastrzębia, nagrałam go w formacie audio na płycie. Następnie zaniosłam sprzęt grający na poddasze i włączyłam płytkę (zapętlenie, odtwarzanie jednej ścieżki). Działa!!!!! Jaskółki uciekają!!!! Wiem, że przez kilka dni będę musiała po kilka godzin dziennie puszczać tą płytkę (aż jaskółki nie złożą jaj gdzie indziej). Najważniejsze że sposób okazał się skuteczny i elewacja już bardziej nie ucierpi. Gdyby ktoś chciał spróbować mojego sposobu to odgłos jastrzębia można znaleźć pod adresem http://www.pg.gda.pl/~freitag/ptaki/odglosy.htm Polecam i życzę powodzenia! Anonymous - 2007-06-11, 22:44 jai lasek wspominaliśmy o czyms takim:D fajnie ze potwierdziłas . ja osobiście niedawno spotkałem sie z takim samym sposobem ale odnośnie przeganiania ptaków z alei gdzie poprostu było ich zadozo .
|
||||||
