Anonymous - 2006-07-15, 22:32 Temat postu: Komentarze: JAŁOWIEC ŁUSKOWATY QBIKA ( Wątek z 15.05.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ). Tutaj dyskutujemy na temat historii mojego jałowca, którego możesz zobaczyć w wątku "Historia drzewka: JAŁOWIEC ŁUSKOWATY" Jeśli masz pytania odnośnie wykonanych zabiegów, chcesz coś doradzić lub po prostu skomentować, to jesteś w odpowiednim miejscu. =========================================================== Anonymous - 2006-07-15, 22:34 Czemu zerwałeś z niego korę? 
Anonymous - 2006-07-15, 22:35 Na samyn szczysie była kiedyś gałązka. Ktoś kiedyś ją brzydko odłamał i była nieciekawa blizna. Postanowiłem przekształcić ją w shari i przedłużyć ją do samego dołu. Na dole kończy się na uszkodzeniu prawdopodobnie mehanicznym zrobionym gdy roślina była młodsza. Na fotce może niezbyt to dobrze widać ale na dole jest wgłębienie na około 1/3 grubości pnia. Wszystko zostało idealnie wyszlifowane i zabezpieczone. Anonymous - 2006-07-15, 22:35 z tą korą też bym sie ciut wstrzymał i poociągną ja do połowy -może odrobine dalej -no Tomku a co z drutowaniem? brak czasu?drutu? czy już coś kręcisz po mału? bo masz w czym wybierać i co skubać -wiec efekt koncowy musi być bomba 
Anonymous - 2006-07-15, 22:36 Wczoraj go załatwiłem wkrótce wstawię foty. Anonymous - 2006-07-15, 22:36 czekamy czekamy 
|
||||||
