To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Wystawy, targi, spotkania - Łódź - palmiarnia !!

Anonymous - 2007-10-09, 10:21

Dla Mnie ten jałowiec wygląda jak ptak, któremu jedno skrzydło odpadło....
:oops: Kiepska roslina przez tą prostą gałąź... Sory nie widzę tu naturalności. Co do sosny to chyba tylko poprawnie zrobiona..

Anonymous - 2007-10-09, 11:52

ja mam troszke fotek . a kaskada na zywo wygladao doozo lepiej jakos zdjecie słabo oddaje rzeczywistosc.. ale to juz kazdy musi poddac sam ocenie
Anonymous - 2007-10-09, 18:57

rozmawiałem z Panem MArkiem po pokazie. strzelał pien w srodku gdzie drewno jest martwe, zewnetrzna tkanka nie przerywala sie bo zabezpieczała ją rafiaa. marcin popek akurat rozmawiałes ze mną o ile pamietasz? na pokazie ciągle latałeś z telefonem :shock: i nic ,a white też jakoś latał i wszystko ciął :shock:



co do kaskady - ostatnio widziałem Twoją Malawski M., nie wypowiadałem sie bo sie mało znam ale ta a Twoja to wielka różnica :-P

Anonymous - 2007-10-09, 19:05

aha i sosna jest formowana chyba przez Darka Zajaca bo tak mi on tłumaczył ze w sobote coś formował
Anonymous - 2007-10-09, 20:51

Moim zdaniem jak na tak krótki czas wyszło na 10+, jak trochę by jeszcze ją pogięli to byłaby za ładna. Na zdjęciach nie widać jakości a w rzeczywistości wyglądało super. Jak ktoś został na warsztatach niech napisze jak one wyglądały bo jestem ciekaw. Pzdr
Anonymous - 2007-10-09, 21:12

Kazdy zadbał o swoje drzewko i poprostu Marek kazdemu dopomagał kto potrzebował pomocvy wszystko :D a i nie zapominajmy o Marcinie i Przemku ktorzy równiez niesli pomoc oczywiscie pod kontrolamarka :P hahaha
Ruckus - 2007-10-09, 23:17

cyt KROOLL "co do kaskady - ostatnio widziałem Twoją Malawski M., nie wypowiadałem sie bo sie mało znam ale ta a Twoja to wielka różnica "


No pewno że jest różnica !! !!!!!!!! Dwie różne rośliny zupełnie inne!!!! Inna wielkość, inny potencjał. Co do jednego i drugiego jest wiele zastrzeżeń.

Odnośnie jałowca z tych warsztatów to należy zrozumieć że prace nad nim są dopiero początkiem i wstępem. Szybki pokaz, chłopaki sie śpieszyli i wielu rzeczy nie dopracowali (pień jak strzała, długie gałązki, łyse z kępką na końcu, powyginane totalnie w nienaturalny sposób, żeby tylko był efekt dla niewprawnego oka i żeby zieleń była zwarta). ale nie spodziewajmy sie też że nagle z krzaka po jednym formowaniu bedzie coś niesamowitego. musimy zdać sobie sprawe z tego że niektórych rzeczy sie nie przeskoczy podczas pierwszego formowania i więcej z niego sie nie wyciśnie na dzień dziesiejszy. Dziwie się tylko zachwytom bo teraz naprawde nie jest to jeszcze, podkreślam jeszcze nic szczególnego.

PS: Aha i dziwie się także formującym że zamiast formować rośline perspektywicznie aby stworzyć w przyszłości coś fajnego, formowali raczej żeby stworzyć bonsai "naraz" i żeby wszyscy pobili im brawo i sie zachwycali. Niestety każdy choć troszke kumaty widzi i obnaża wszystkie felery. Najbardziej rzucają sie w oczy te długie łyse gałązki z kępkami na końcu powyginane w esy floresy po to tylko żeby łatać dziury w koronie.

Anonymous - 2007-10-10, 08:44

to mi sie wydaje ze chyba te powyginane gałązki z mała ilościa zieleni to własnie efekt pierwszego formowania . Teraz roślina maszanse sie zagęscic i ewentualnie mozna wprowadzić jakieszmiany.No chybaze mi sie tylkowydaje ze odrazu mozna formowacidealnie zagezczone drzewo :spoko:
Anonymous - 2007-10-10, 09:29

No tylko zwróćcie uwagę na pewną rzecz. Te gałązki nie są w ogóle zadrutowane. Chłopakom się śpieszyło i skończyli przed czasem. To, że były zachwyty to fakt całej reszty a nie kilku gałązek na które jest jeszcze kupa czasu. Mieli 3 godziny, więc nie krytykujcie bo efekt był. Jakieś 3 godziny jeszcze nad nim posiedzą, złamią znowu pień w pięciu miejscach :-) :-) i będzie super. Jak dla mnie bomba i niesamowity potencjał drzewka. Wprawione oczy muszą mi to przyznać :-| :-|
fidelpatcha - 2007-10-10, 10:36

Kroool_KRA napisał/a:
rozmawiałem z Panem MArkiem po pokazie. strzelał pien w srodku gdzie drewno jest martwe, zewnetrzna tkanka nie przerywala sie bo zabezpieczała ją rafiaa.

No właśnie rzecz w tym, że pod rafią nie widać co się dzieje, i to jest w sumie główny minus rafii. Zastanawiam się po prostu na ile rozciągliwe jest łyko i czy mimo rafii wytrzymuje tak radykalne gięcie.
No i wciąż nikt nie odniósł się do osłabiania sztywności drzewka, przez łamanie "kręgosłupa"

Anonymous - 2007-10-10, 18:52

Widzę, że temat posta się zmienia,a ja myślałem, żę omawiamy pokaz :-o

Kroool_KRA po pierwsze jak chcesz omówić moją kiepską kaskadę to zapraszam do odpowiedniego postu na PAB. Tak poza to mam więcej tak kipskich roślin.

Po drugie jeszcze raz napiszę, że roślina jest kiepska. Widziałem dużo lepszych w wykonaniu Marka. Nie tłumacz sobie tego, że roślina ma perspektywę itd. To jest pokaz. Ludzie tacy jak ty przychodzą zobaczyć twoje umiejętności i artyzm. Sory jak ktoś chce robić warsztat to niech nie robi pokazu. Na pokazie efekt finalny jest najważniejszy, a tu jest on kiepski. Pokaz ma swoje prawa ale zawsze zapamiętasz efekt finalny a nie to jak kto drutował i czy drzewo trzeszczało przy gieciu. O takich rzeczach nawet sie nie mówi bo ktos może powiedzieć, że przecież pękało to umrze w przyszości.

ADMIN jr: Przyłączę się do zdania Michała. Omawiamy Pokaz !
Wszystkie inne wypowiedzi zostaną usunięte.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group