To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Historie naszych drzewek - Komentarze: Klon palmowy

Ruckus - 2007-11-15, 20:18
Temat postu: Komentarze: Klon palmowy
Tutaj dyskutujemy na temat historii mojego klona, którą możesz zobaczyć w wątku
"Historia drzewka: Klon palmowy"

Olon - 2007-11-16, 18:10

No bardzo ładny klonik ! :-)

Masz rację, że "smukłość" tego drzewka w niczemu mu nie ujmuje. Z czasem w tej płaskiej donicy i tak nasada pnia zacznie się formować w odwócone Y i stanie się on optycznie cięższy (pod warunkiem że zostawisz tę płaską donicę, taką dużą). Będzie to jednak szło w parze z sukcesywną rozudową i zagęszczaniem gałązek w koronie, więc powstaną eleganckie proporcje pień - korona (oczywiście wszystko zależy od twojej wprawnej ręki :] ). Nie zapomnij wstawić do historii, wyglądu drzewka wiosną kiedy dopiero co rozwiną się młode listki. Potem przydałoby się jeszcze zdjęcie jesienią w czasie gdy nabierze żywych barw (jeśli jeszcze o tym nie wiesz, to podpowiem że duża ilość słońca w sezonie, to lepsze przebarwienei jesienne). Będzie bardzo fajna historia drzewka :]

Jestem pod wrażeniem :spoko:

Dolin - 2009-01-16, 13:14

Witam.
Jam mam bardziej praktyczne pyt.
Gdze zakupiłeś takie fajne drzewko?
Wspomniałeś że zimowało w "szklarni ze steropianu" przysypane korą- jak wysoko przysypałeś klona korą?Tylko doniczkę czy też drzewko(jak tak to ile drzewka?)
A tak wogule to bardzo fajne drzewko.
Pozdrawiam...

Ruckus - 2009-01-18, 19:18

drzewko zakupione w Akademii bonsai we Wrocławiu 2 lata temu. zasypałem korą do wysokości pierwszych gałązek.
Dolin - 2009-01-19, 17:26

ok dzieki za odpowiedz.
A możesz mi powiedzieć za ile kupiłeś tego klona?

Ruckus - 2009-01-21, 15:57

chyba koło 100
Dolin - 2009-01-21, 22:20

hmmm... :-o to bardzo fajna cena jak za taki okaz:)
Jest elegancki.Ja też chciałbym mieć taki:(

ADMIN jr: Dolin , hamuj ze słownictwem. Usunięte.

Anonymous - 2009-01-22, 14:18

delete
Dolin - 2009-01-22, 14:49

w tym problem że od roku mieszkam w Radomiu i nie mam szans wyjechać nawet na jeden dzień.Taka praca jedynie na święta mogę wyjechać.
A możesz mi podać dokładny adres Wlodka?
Pozdrawiam

Anonymous - 2009-01-22, 16:27

delete
Dolin - 2009-01-23, 13:55

Podzienkował:) :jupi:
Daniel J. - 2009-05-04, 16:22

mam pytanie kiedy masz zamiar go drutowac i formowac . bo ze zdjec to mi sie wydaje ze troszke zarosl , i galazwczki nie dziela sie na 2
Anonymous - 2009-05-04, 19:26

Mocno się zagęścił. Poprzycinaj go troche, żeby przywrócić ten schludny wygląd sprzed roku. Potem przyda się drutowanie i podtrzymanie kształtu.
Anonymous - 2009-05-04, 21:39

Z przed roku naprawdę bardzo ładne... I jak koledzy mówili trzeba przyciąć :jupi:
Nie mogę się doczekać gdy wrzucisz fotki na jesień, gdy już się zaczerwieni. :-D :-D

Ruckus - 2009-05-04, 22:27

dzięki za radę, ale wydaje mi się że troszke nie trafiliście. Może to wina zdięcia na ktorym nie wszystko widać, a ja znam to drzewko na pamięć. Większość gałązek przycięta jest tak aby zostawić jedną parę liści. Poprostu nie da się go krócej przyciąć jedna para liści to absolutne minimum, chyba że rezygnuje się z rozwoju danej gałązki. Drutować? ok tylko w jakim celu ?? główne gałęzie boczne są powyprowadzane w tym miejscu i kierunku w którym chce. linia pnia nie wymaga korekty. Więc po co drutować?? Cięcie?? Absolutnie odpada. wystarczy spojrzeć na grubość bocznych gałęzi. są bardzo cienkie. Moim zadaniem jest rozbudowa nebari (płaska szeroka doniczka ma w tym pomóc) a także pogrubianie głównych gałęzi ( a to uzyskuje się najszybciej kiedy się drzewko umiejętnie zapuszcza). Z każdym rokiem nebari i główne gałązki "przybierają na wadze", a to jest główne zadanie. Dzięki za opinie i licze na dalszą dyskusje. :spoko:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group