To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Kształtowanie drzewek - Pozwól rosnąc potem przytnij

Anonymous - 2008-07-03, 14:53
Temat postu: Pozwól rosnąc potem przytnij
Witam!!
Czy metoda powól rosnać potem przytnij sprawdzi sie w przypadku mojego drzewka? Od kilku tygodni pozwoiłem drzewku rosnąć (chcę aby miał grubszy korzeń i gałęzie) Drzewko stoi na podstawku od doniczki w tacy z keramzytem - woda naturalnie nie dotyka bryły. W dolnej części drzewka nowe pędy rosną jak szalone i pojawiaja sie strasznie duże liście. Nie wiem dlaczego drzewko zaczyna gubic coraz więcej lisci ( drzewko stoi w domu, w jasnym pokoju, podlewam je przez zanurzenie kiedy górna warstwa bryłu wysycha, co dwa tygodnie podaje też nawóz Pokon, nie zraszam bo na to jest chyba teraz za gorąco) może jest już za gęsto i teraz należy je przyciąć? Dziwi mnie równiez to, żę w tazy z keramzytem pojawia się cos takiego białego jakby pajęczynka, może muszę wymienić wodę albo keramzyt?? Możę wiąz chciałby pobyć trochę na powietrzu??
Co robić??
Dzięki awansem za pomoc!!

Anonymous - 2008-07-03, 21:48

Z twojego opisu wygląda że twoj wiaz złapał przędziorka. Info poszukaj w dziale " Lecznica".
armin - 2008-07-03, 22:46

Ze zdjęć nie widać, aby złapał przędziorka. Świeże przyrosty są ok., natomiast podejrzewam, że liście opadają z powodu braku światła (prawdopodobnie pustoszeje od wewnątrz). Pomysł z wystawieniem na zewnątrz jest bardzo dobry. Dobrze byłoby też drzewko prześwietlić, ale jeśli tego nie robiłaś, to nie polecam, bo trzeba wiedzieć co wycinać i nie bać się tego wycinać (pewne reguły są jednak nieubłagalne).
Anonymous - 2008-07-03, 23:13

Hmmm...więc jestem pomiędzy przędziorkiem a brakiem światła, jutro wystawie drzewko na dwór w zacienione miejsce aby słońce go nie poturbowało. Jeśli to nic nie pomoże to chyba problem będzie w zbyt gęstych gałęziach lub w tym nieszczęsnym przedziorku.
Zastanawia mnie tylko ten pomysł aby pozwolić drzewku rosnąć przez całe lato a potem przyciąć. Co o tym sądzicie??
Pozdrawiam!!

Anonymous - 2008-07-04, 00:52

Powiem Ci tak. Przędziorek nie lubi wilgoci. Outdoorowych roślin raczej nie atakuje bo dobija go np. rosa. W mieszkaniu jest stosunkowo suche powietrze. Tacka z mokrym keramzytem to bardzo dobry pomysł, ale dla rozwoju rośliny, bo na tego pasożyta jest raczej mało skuteczny. Moja propozycja to wykonaj oprysk na przędziorka. Nawet jeśli go nie masz to roślince nie zaszkodzisz, a oprysk podziała profilaktycznie.

Druga sprawa to taka że jasny pokój nie wystarczy :!: Roślinka do życia potrzebuje dużo słoneczka. Dlatego koniecznie zawsze musi stać na parapecie albo na dworze.

Co do tego przycinania to ja swoje trzymam krótko :lol: Czemu?? Odpowiedź jest prosta! Jeśli utniesz pęd teraz, to za kilka tygodni roślinka puści przed miejscem ucięcia nowe odrosty. I tak przez całe lato. Dzięki takiemu zabiegowi otrzymujesz piękną gęstą koronę i naprawdę wdzięcznie to wygląda.
Jeśli zależy Ci jednak na jakichś konkretnych gałęziach, to Twoja metoda jest również dobra. Gałąź się rozrasta bo musi wyżywić duże nowe pędy, a kiedy jest zadowalających rozmiarów korygujesz i zagęszczasz zieleń.

Olon - 2008-07-06, 11:41

Z tego co widzę to keramzyt znajduje się pod lustrem wody. To błąd. Keramzyt ma być nasączony wodą a nie zalany. Lustro wody powinno znajdować się wewnątrz warstwy keramzytu.

Białe pajęczynki mogą powstawać właśnie z nadmiaru wilgoci (prawdopodobnie pleśń).

Kwestia przycinania, jak już koledzy pisali wyżej. Sumując: jeśli chcesz pogrubiać nasady gałązek i główne odgałęzienia to pozostawiasz wybrane pędy i pozwalasz im się rozrastać (co pogrubia gałązki z któych one wyrastają) Gdy chcesz zagęszczać - tniesz częściej i prędzej, aby stymulować wyrastanie nowych pędów.

Wystawienie wiąza na powietrze - jak najbardziej trafny pomysł. Po kilku tygodniach zżucania słabszych i mniej odpornych listków (czyli tych, które wyrosły w niekorzystnych warunkach mieszkaniowych) dojdzie do siebie i jego kondycja znacznie się polepszy.

:-)

Anonymous - 2008-07-06, 15:22

Wielkie dzięki za pomoc, faktycznie keramzyt jest całkiem zamoczone, zaraz to zmienie. Jakby cos to będe jeszcze pisał:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group