Początki - Ficus Retusa i Carmona Drobnolistna.
Anonymous - 2010-06-29, 15:06 Temat postu: Ficus Retusa i Carmona Drobnolistna. Witam.
Mam dwa drzewka indoor - Ficusa Retusę oraz Carmonę drobnolistną. Czy gdy jest ciepło, to mogę wystawiać je na balkon? Chodzi mi o codzienne wystawianie np od 8:00 do 15:00, a następnie przynosić do domu.
Czy taka częsta zmiana miejsca im nie zaszkodzi?
Proszę o odpowiedzi.
Anonymous - 2010-06-30, 13:15
Nikt nie pomoże?
wog - 2010-06-30, 14:19
Nie powinno zaszkodzic, ale po je wnosić do domu? Teraz moga stać na zewnatrz całą dobe
Anonymous - 2010-06-30, 14:28
Ale gdzieś słyszałem, że jak parę dni drzewka postoją na zewnątrz, to po wniesieniu ich do domu może być aklimatyzacja. Czy to też prawda?
wog - 2010-07-01, 09:14
ale dlaczego maja stac parę dni? niech stoja do wrzesnia
Anonymous - 2010-07-01, 19:47
No to spoko. Chyba zdecyduję się na wyniesienie na zewnątrz. Ale mam takie miejsce, że rano będzie cień, a gdzieś od 15:00 słońce. Czy to nie jest jakaś przeszkoda?
kk89 - 2010-07-02, 10:19
KoziX napisał/a: | No to spoko. Chyba zdecyduję się na wyniesienie na zewnątrz. Ale mam takie miejsce, że rano będzie cień, a gdzieś od 15:00 słońce. Czy to nie jest jakaś przeszkoda? |
. Carmona Drobnolistna. Może słońce zaszkodzić. Wystarczy przeczytać o gatunkach.
O to fragment z głównej strony. Stanowisko dla Karmony powinno być bardzo jasne, ale latem należy ją osłaniać przed silnym słońcem. Jeśli zauważysz czarne plamy na liściach to znaczy że trzeba ją przenieść.
Anonymous - 2010-07-02, 20:35
Nawiązując do artykułu Armina -TUTAJ- czy Karmona na zimę musi stać w temperaturze 5-10 stopni? Czy nie może stać w pokoju, gdzie temperatura będzie 20-23 stopni? Czy to prawda, że za dwa lata może nie przeżyć?
Anonymous - 2010-07-08, 21:50
Karmona nie wymaga okresu zimowania w niższej temperaturze (5-10 stopni). Może mieć okres wegetacji cały rok.
Pozdrawiam.
armin - 2010-07-12, 08:13
KoziX napisał/a: | Czy nie może stać w pokoju, gdzie temperatura będzie 20-23 stopni? |
20-23 stopnie to nieco za dużo. U rodziców zimowałem karmony w ok. 10-15 stopniach. Trzymane zimą w mieszkaniu nie przeżywały dwóch lat i najczęściej padały w okresie letnim po ok. roku.
|
|
|