Anonymous - 2011-05-09, 20:40 Temat postu: nowy :) Witam, na starcie chciałbym powiedzieć ze przeczytałem cały artykuł Pana Olon'a ( MOJE PIERWSZE BONSAI - JAK ZACZĄĆ ) nawet 2-3 krotnie  oraz kilka innych, lecz nadal mnie nurtuje parę spraw, wiec proszę wybaczyć jeśli uznacie ten post za bezsensowny, albo dziękuje jeśli ktoś mi pomoże
no i mam parę pytań, od jakiegoś czasu okołu roku po zakupie bananowca, ostatnio palmy kokosowej zainteresowałem się drzewkami bonsai. Jako ze amator to nie wiem jak, co , gdzie i itp .... czytając parę książek , informacji w necie .. fora i itp bardzo spodobało mi się drzewko o formie tratwy ( Ikada-buki ), ale idąc dalej wyczytałem, że dla początkujących osób lepiej jest zacząć od prostych drzewek niż rwać się głęboką wodę
od jakiego drzewka zacząć ? czy kupić i zacząć od nasionka czy już kupić paru letnie drzewko i na nim się pouczyć. jaki rodzaj wybrać? coś polskiego ? czy coś innego ... jaką doniczkę wybrać? pewnie to dla was prosto i głupie pytania, ale dla mnie niestety bardzo nurtujące .. mam nadzieje że ktoś odpowie mi na posta w sensowny sposób i za to z góry dziękuje oraz pozdrawiam. WEG Wurg - 2011-05-12, 12:09 Ja także jestem nowy. Mam kilka drzewek. Nie kupuj nasionek - za długo będziesz czekać na efekty... Ja kupiłem 2 sadzonki i trzy dorosłe drzewka - świetna sprawa. Na sadzonkach uczysz się podstaw, a dorosłe drzewka pielęgnujesz i dbasz o to, by nie uschły. Najlepiej kup jedną sadzonkę i jedno dorosłe drzewko. Ja kupiłem na allegro - sadzonkę trzeba było przesadzić, więc już masz start. Kosztowała 9 złotych - więc śmieszna kwota. Dorosłe drzewko to wydatek około 40 złotych, ale bardzo cieszy oko. Polecam sprzedającego Kamek87 - on handluje dorosłymi drzewkami, ale do wysyłki nie ma żadnych zastrzeżeń. W dodatku może Ci pomóc na początek, dać dobre rady. TigerStyle - 2011-05-14, 10:57 weg  Wurg dobrze pisze. Według mnie na początek kup sobie dla przykładu jakiegoś fikusa (tylko nie marchewe  ) i po prostu o niego dbaj. Nie kupuj w marketach a właśnie u osób, które wiedzą jak hodować o bonsai.
Musisz pamiętać, że bonsai to głównie czas. Trudno dla przykładu zostawić sobie ot tak drzewko jak jedzie się na tygodniowy urlop. Bonsai to 24/7/365 zajęcie, jedna wtopa i nawet wieloletnia praca może iść na marne. Pozdrawiam peper50 - 2011-05-15, 22:12 Ja polecam Ci książkę Płochockiego. Po przeczytaniu skasujesz tego posta bo na wszystkie pytania będziesz znał odpowiedzi. Każdy powinien zacząć od wiedzy. Pozdrawiam. Anonymous - 2011-05-21, 12:47 dziekuje wam za pomoc w takim razie
i pozdrawiam |
||||||
