|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Ficus Retusa, pomysł na nowe życie. |
ciapas
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 2056
|
Forum: Początki Wysłany: 2016-03-09, 22:04 Temat: Ficus Retusa, pomysł na nowe życie. |
Dziękuję bardzo za odpowiedź
Moje umiejętności oceniam na poziom zero.
Postąpię tak jak mówisz i wyjmę je z "podstawki". Mimo wszystko chciałbym je przesadzić np. na koniec marca bo nie podoba mi się ta ziemia... |
Temat: Ficus Retusa, pomysł na nowe życie. |
ciapas
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 2056
|
Forum: Początki Wysłany: 2016-03-07, 19:39 Temat: Ficus Retusa, pomysł na nowe życie. |
Witam serdecznie,
dostałem na imieniny fikusa, z tego co zdołałem się zorientować na waszym forum jest to ficus retusa z tak zwaną "marchewą".
Chciałbym się jej pozbyć poprzez wychodowanie nowych korzeni. Myślę dodatkowo, że przyda się temu drzewku przesadzenie, ponieważ siedzi w doniczce i podłożu prosto ze sklepu i na moje oko nie wygląda to zbyt porządnie. Wyczytałem, że najlepsza będzie mieszanka 2:1:1 (akadama, żwir rzeczny, ziemia do kwiatów), tak?
Zastanawiałem się nad nacięciem najpierw korzeni dookoła w połowie marchew (miejsca czerwone), a po wypuszczeniu nowych korzeni odcięcie dołów i nacięcie już na głównym pniu, lub od razu nacięcie na głównym pniu (miejsce zielone) zaraz nad bulwami. Mam świadomość, że nie potrwa to miesiąc, a raczej rok.
Podejrzewam też, że przydałoby mu się przycięcie, lecz jestem świadomy tego, że nie wszyskto na raz i nie wiem od czego zacząć. Mam wrażenie, że "gałązki" stały się już gałęziami jak na takie małe drzewko.
Zdjęcia pod linkami:
[img=http://s11.postimg.o...z/IMG_0503.jpg]
[img=http://s11.postimg.o...j/IMG_0504.jpg]
[img=http://s11.postimg.o...j/IMG_0504.jpg]
[img=http://s11.postimg.o...r/IMG_0506.jpg]
Jest to moje pierwsze drzewko, z którego chciałbym uzyskać efekt bonsai. Pewnie za bardzo się na to nie nadaje (choć myślę, że ma pewien potencjał, lekkie drutowanie a te gałęzie nie mają chyba aż tak złego rozkładu), ale na pewno go nie wyrzucę, jako że było prezentem od rodziny. Chcę poświęcić mu więcej uwagi i spróbować zrobić coś z niczego
Mam nadzieję, że mogę liczyć na waszą pomoc!
Pozdrawiam,
Maciej |
|
|