Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Proszę o opinię na temat fikusa.
Autor Wiadomość
DamianScierski
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-04, 21:19   Proszę o opinię na temat fikusa.

1. Witam i wszystkiego najjjjj lepszego w 2008r aby wasze Bonsai były zawsze zdrowe i przybierały kształty jakie wam się marzą lub chociażby podobne do nich... ;-)

2. Moja Historia - Zawsze marzyłem o tym aby mieć Bonsai i Katanę! Mój wybór w 1 kolejności padł na Bonsai ( lub coś co jest do tego podobne - wy ocenicie ja się na tym nie znam )
Okazja nadarzyła sie 23 grudnia w niedzielę o 6 rano- moja żonka miala urodziny! Spontanicznie siadłem w samochód i pojechałem na giełdę kwiatową w Tychach po zakup jakiejś zieleniny. Chodziłem długo między stoiskami aż wreszcie w jenym... ujrzałem wśród innych dziwnych zielonych warzyw drzewko w płaskiej owalnej doniczce - patrzyło tak jakoś na mnie i wyciągało swe listki w moją stronę! ( może dla tego, że byłem po stronie okna - teraz już sam nie jestem pewien - ale to w końcu mało istotne ) Gościu rzekł że to jest Bonsai i kosztuje 350 zeta! Myśle sobie sam bym sobie nie pozwolił na taki zakup ale fakt, że to dla żonki - miałem już to moje cudo po 10 minutach na tylnym siedzeniu samochodu.

3. To co ustaliłem już to wiem iż jest to FICUS RETUSA ale jeśli ktoś to potwierdzi to będę wdzięczny ( o ile uda mi się załadować focie :-) ) )Donica ma wymiary 50x32x15 cm. Drzewko ma okolo 80 cm wysokości.
Pień to raczej jest zaadaptowany z jakiegoś większego drzewka i do szczepione gałązki - ale jak dla mnie jest piękne. Podejrzewam iż drzewko z takim "oryginalnym" pniakiem nie kosztowało by tylko tyle.
Na razie podlewam go co 2 dni - staram sie utrzymywać wilgotne podłoże i spryskuje go 2 czasem 3 razy dziennie - mam dość ciepło i sucho w domu.
Problem jest z nasłonecznieniem bo nie mam miejsca przy oknie na coś tak dużego i nie mam też okien południowych. Planuje założyć sztuczne naświetlenie jakimś halogenikiem przez 12h na dobę- przynajmniej na okres zimowy.
Oczywiście lecą z niego listki ale od 3 dni jakby mniej - może to aklimatyzacja lub mało słońca....

Proszę o wyrażenie swej opinii na temat tego cuda a przede wszystkim jak go przycinać ( oczywiście po tym jak przestanie sypać liśćmi ) bo na moje oko to zaczyna odbiegać od jakiś standardów Bonsai ( o ile moge to tak nazywać ). Listki niektóre są duże i gałązki nowe wybiegają poza obrys krzaka. Dodatkowo na 1 z gałązek jest drót który powoduje znaczne odchylenie tej gałązki od całej reszty... to chyba nie powinno tak wyglądać!

A oto wreszcie to cudo o którym tyle się spisałem:

ADMIN jr: pkt 6.4 regulaminu się kłania. Prosze się stosować. Tytuł zmieniono.

DSC00959.jpg
Plik ściągnięto 8234 raz(y) 72,4 KB

DSC00960.jpg
Plik ściągnięto 8234 raz(y) 95,22 KB

DSC00961.jpg
Plik ściągnięto 8234 raz(y) 86,64 KB

DSC00962.jpg
Plik ściągnięto 8234 raz(y) 99,15 KB

DSC00963.jpg
Plik ściągnięto 8234 raz(y) 95,47 KB

DSC00964.jpg
Plik ściągnięto 8234 raz(y) 89,9 KB

Ostatnio zmieniony przez Olon 2008-01-06, 08:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jacek Grzelak 
Honorowy Członek Mod-Team'u

Pomógł: 115 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Lip 2006
Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
Wysłany: 2008-01-04, 22:41   

zdejmij drut i nie rób z rośliną żadnych manewrów przy formowaniu , czy też cięciu . jest to fikus retusa i gałązki nie są do szczepione , a wybiły z pąków śpiących w sposób naturalny , a cała roślina powstała z odkładu powietrznego na jakimś większym drzewie (ukorzenienie pewnego odcinka pnia , czy też gałęzi ) ogranicz nieco podlewanie i jak najszybciej załatw to doświetlanie , lecz pamiętaj iż rośliny potrzebują odpowiednich lamp o paśmie światła zbliżonym do naturalnego , bo za góra 2 tygodnie nie będzie czego doświetlać i poczytaj o przesadzaniu fikusów , oraz odpowiedniej mieszance glebowej dla nich , bowiem w torfie nie mogą długo pozostawać , to zastępczak do przetransportowania rośliny przez granicę :roll: :-) ;-)
_________________
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/
 
 
Daniel J. 
dawniej: yoker .pl

Pomógł: 21 razy
Wiek: 45
Dołączył: 14 Mar 2007
Skąd: sieradz
Wysłany: 2008-01-05, 12:21   

tak jak kolega wyzej napisal < a ON sie zna > 1 swiatlo 2 zmiana ziemi 3 powywalaj wszystkie druty bo blizny ktore mogly by powstac to pozostana na roslinie 10 lat i wiecej , a to oszpeci cala rosline listki troszke moga opadywac moze to byc spowodowane zmiana otoczenia , albo jakims pasozytem tak wiec obejzy rosline dokladnie czy pod liscmi nic niema albo w ziemi :spoko: a tak to narazie dobry material na bonsaj juz masz teraz czytaj forum . polecam wyszukiwarke i powodzenia
 
 
 
pawel18 
Paweł Głowiak


Pomógł: 135 razy
Wiek: 35
Dołączył: 02 Maj 2007
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2008-01-05, 12:57   

fakt !! material wyjsciowy bardzo dobry . ja na twoim miejscu jak juz bym wszystko opanowal i roslinka miala by sie dobrze dazyl bym do czegos takiego ( telentu nie mam wiec na szybcika zrobilem byle jaki virt , chodzilo mi jedynie o glowny zarys drzewka )

virt 23233.JPG
Plik ściągnięto 8192 raz(y) 60,13 KB

 
 
 
DamianScierski
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-05, 18:39   

OK Więc tak... druty usunięte - było ciężko w niektórych przypadkach, ale się udało. Z oświetleniem nadal ogromny problem - miejsca na kwiatek nie mogę zmienić a z sztucznym naświetlaniem też narazie nie wyszło. Czytałem gdzieś, że taki Ficus może zniesie słabsze nasłonecznienie. Co to przycinania i zmiany gleby to rozumię, że czekać do wiosny?
Dziękuję koledzy za odzew i porady.
 
 
pawel18 
Paweł Głowiak


Pomógł: 135 razy
Wiek: 35
Dołączył: 02 Maj 2007
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2008-01-05, 18:46   

DamianScierski napisał/a:
Co to przycinania i zmiany gleby to rozumię, że czekać do wiosny?
no tak do wiosny , ale wiosna dla fikusow rosnacych w mieszkaniu zaczyna sie juz praktycznie za kilka dni ., wraz z wydluzajacym sie dniem . zobaczysz jak drzewko zacznie nagle puszczac nowe listki (chociaz w przypadku twojego drzewka to nie wiem bo z tego co czytam to za wiele dziennego switla do niej nie dociera ) ja swoje fikusy bede przesadzal na poczatku nastepnego tygodnie .wydaje mi sie ze to odpowiednia pora . musisz postarac sie zadbac o to by mial jak najwiecej tego swiatla i to jak najszybciej . bo nie jest powiedziane ze kazdy fikus wytrzyma brak swiatla
 
 
 
S. Smolińska
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-05, 20:57   

Koniecznie daj mu trochę światła. Może masz jakieś lampki na biurko? Moje roślinki na razie zadowalają się taką prowizorką. Jedna nocna lampka wisi nawet na karniszu, paskudnie wyglada, ale działa. Druga stoi na pudłach ustawionych obok rosliny, żeby światło padało z góry.
 
 
wog
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-05, 23:23   

delete
Ostatnio zmieniony przez wog 2010-01-22, 17:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
DamianScierski
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-06, 01:35   

S. Smolińska napisał/a:
Jedna nocna lampka wisi nawet na karniszu, paskudnie wyglada, ale działa. Druga stoi na pudłach ustawionych obok rosliny, żeby światło padało z góry.


I na tym polega cały problem... Moja ukochana by tego nie przeżyła ( prowizorka, kable, jakieś pudła etc etc etc)

A co do nowych listków to fikus puszcza już małe listki na końcach gałązek! Więc muszę szybko zagłębić się w temat przesadzania i odpowiedniego doboru gleby...
Oczywiście opiszę dalsze losy drzewka i zrobię co tylko będę mógł ab utrzymać to cudo przy życiu.
 
 
Bix
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-07, 06:12   

Ale powtarzamy: bez zapewnienia światła w dużej ilości MARNIE BĘDZIE. Te pędy które wybijają teraz, w małej ilości światła, bda i tak do wyrzucenia: słabe i nadmiernie wyciągnięte.

Z bonsai jest tak, że albo się ma warunki na bonsai, albo się nie ma bonsai. Niestety nie sposób tego obejść, fikus sie nie przyzwyczai do zmienionych warunków świetlnych, w najlepszym razie zostanie ci pieniek z dwoma cienkimi gałązkami...
 
 
wally
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-07, 19:56   

znam przypadek gdzie salon opla dostal w prezencie odobnego fikusa. Drzewko trafilo pod schody, z daleka od swiatla i do tego kiedy wprowadzaja auta do srodka dostaje niezle mrozem po lisciach. Podlewa je czasem sprzataczka jak sobie przypomni a drzewko jest w swietnej formie. Zawsze kiedy tam jestem podziwiam je za chec do zycia - uprzedajac pytania nie jest z plastiku ;)

Fikus to twary koles :spoko:
 
 
DamianScierski
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-07, 22:51   

Udało mi się pójść na mały kompromis i zaadaptowałem na oświetlenie lampę stojącą z sypialni. Naświetlam moje drzewko przez około 14h/ dobę. Młode listki rozwijają się powoli a i nowe łodygi da się zauważyć. Dodatkowo stram się conajmniej 3razy na dzień spryskać wodą. Listków coraz mniej na ziemi ( średnio od 3 do 7 ) na dobę. Myślę, że będzie dobrze
Tylko nadal nie wiem kiedy wziąść się za przesadzenie!

Pozdrawiam

P.S dzięki wally za dodanie otuchy :beer:
 
 
Bix
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-08, 06:32   

Można wiedzieć jaką zarówkę ma wspomniana lampa? Jeśłi to normalna żarówka, to róewnie dobrze można dać sobie spokój.
Zarówki odpowiednie dla rośłin to świetlówki,mogą być te kompaktowe, tzw. enegooszczędne. Zwyklę czy halogenowe żarówki po prostu nie dają światła o widmie które mogłyby wykorzystać rośliny.

Co do wspaniałego przykładu fikusa w salonie Opla: czy jest to fikus prowadzony na bonsai? Czy ma piękną zwartą masę zieloną czy też to tylko krzak z mnóstwem długich i cienkich gałęzi? Zastanówcie się panowie obaj przez chwilę, czym uprawianie duzego fikusa w dużej donicy różni sie od uprawy fikusa w małej płaskiej donicy do bonsai. Powtarzam: bez odpowiedniego stanowiska bonsai nie przetrwa, zmieni się w pieniek z dwoma, trzema gałązkami, cienkimi i o gigantycznych międzywęźlach. Wystarczy poczytać to forum, wybrać posty osób które piszą o zachowaniu rośłiny z dala od okna (lub "tuż koło okna na stoliku") i widać jak na dłoni, co się wtedy z roślinami dzieje.
 
 
wally
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-08, 08:27   

obiecuje w niedlugim czasie zamiescic fotke fikusa spod schodow, sam ocenisz.
 
 
DamianScierski
[Usunięty]

Wysłany: 2008-01-08, 17:12   

Bix - Świetlówka kompakt
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group