Forum Przyjaciół Bonsai

[jacorex]

Dobra to podsumujmy to troche:

1. szubko kupuje większy pojemnik i wkładam do niego nie ruszając bryły korzeniowej i wypełniam do pełna akadamą i tak do wiosny.

Wiem, że jest przerośnięty, ale chciałem poczekać do wiosny, ale zrobię tak jak mówisz.

2. Jak chodzi o grzyby jak podlewam to nie ma takiego zapachu, ale podleje go jakimś środkiem profilaktycznie.

3. Problemy z nim zaczęły się jakieś miesiąc do półtora temu.

4. Zdjęcie zrobione jest gdzie indziej niż drzewko normalnie stoi, zdjęcie zrobione jest przy ścianie, aby było jednolite tło i było łatwiej dojrzeć szczegóły, drzewko stoi w szybie, nie ma przed nim nic, bo mam bardzo duże okna a ono stoi w oknie.

Prosze powiedz mi czy wszstko dobrze zrozumiałem...???


To czarne na 1 zdjeciu to po obcietej gałęzi, wziąłem i ją zabezpieczyłem pasta na rany przeciwbrzybiczną.

Dobra to podsumujmy to troche:

1. szubko kupuje większy pojemnik i wkładam do niego nie ruszając bryły korzeniowej i wypełniam do pełna akadamą i tak do wiosny.

Wiem, że jest przerośnięty, ale chciałem poczekać do wiosny, ale zrobię tak jak mówisz.

2. Jak chodzi o grzyby jak podlewam to nie ma takiego zapachu, ale podleje go jakimś środkiem profilaktycznie.

3. Problemy z nim zaczęły się jakieś miesiąc do półtora temu.

4. Zdjęcie zrobione jest gdzie indziej niż drzewko normalnie stoi, zdjęcie zrobione jest przy ścianie, aby było jednolite tło i było łatwiej dojrzeć szczegóły, drzewko stoi w szybie, nie ma przed nim nic, bo mam bardzo duże okna a ono stoi w oknie.

Prosze powiedz mi czy wszstko dobrze zrozumiałem...???


To czarne na 1 zdjeciu to po obcietej gałęzi, wziąłem i ją zabezpieczyłem pasta na rany przeciwbrzybiczną.

[Daniel J.]

bo wiesz jacku przejolem sie twoim dzewkiem i szukam po wszystkich forach i na kamciu i tam troszke bylo , ale zastosuj sie do jacka rad i pewnie bedzie po klopocie

[jacorex]

dzięki za zaangażowanie, naprawdę to doceniam, powiedz mi tylko czy mam nie ruszać bryły korzeniowej, wsadzić ją tylko do większej doniczki i przysypać akadamą???

dzięki za zaangażowanie, naprawdę to doceniam, powiedz mi tylko czy mam nie ruszać bryły korzeniowej, wsadzić ją tylko do większej doniczki i przysypać akadamą???

[Daniel J.]

tak jak napisal p. jacek do wiekszego pojemnika i akadama obsypac a jak sie troszke obsypie ziemi nie powinno sie ni dziac

[pajak]

brak światła nie jest powodem. Tę kwestię można pominąć, gdyż mój ligustr ma pewnie takie same warunki a liście są w porządku. Z powodu mniejszego natężenia promieni słonecznych bądź ich braku zaczęły wybijać się odrosty w poszukiwaniu promyków. Parę listków stracił jedynie wtedy gdy zaczęły grzać kaloryfery i zanim wróciłem do domu przesuszyło się zbytnio podłoże. Teraz nie stoi na parapecie lecz na półce. Do okna ma 1 metr. Dłużej trzyma wodę. Najważniejsze, że jest zdrowy. Uważam więc, że brak słońca nie jest główną przyczyną kłopotów Twojego drzewka.

brak światła nie jest powodem. Tę kwestię można pominąć, gdyż mój ligustr ma pewnie takie same warunki a liście są w porządku. Z powodu mniejszego natężenia promieni słonecznych bądź ich braku zaczęły wybijać się odrosty w poszukiwaniu promyków. Parę listków stracił jedynie wtedy gdy zaczęły grzać kaloryfery i zanim wróciłem do domu przesuszyło się zbytnio podłoże. Teraz nie stoi na parapecie lecz na półce. Do okna ma 1 metr. Dłużej trzyma wodę. Najważniejsze, że jest zdrowy. Uważam więc, że brak słońca nie jest główną przyczyną kłopotów Twojego drzewka.

[Jacek Grzelak]

Tak jak pisałem , brak światła nie jest głównym , ale jednym z powodów , wyglądu i stanu rośliny , na który składa się cały szereg czynników , ale zaczął bym poszukiwania od bryły korzeniowej i braku dostępu do jej wnętrza odpowiedniej ilości powietrza , a może i nawet wody , zbyt jest zwarta i gęsta , więc zacznij od przesadzenia , potem światło , którego jest już nieco mniej niż latem , ale co będzie w Grudniu , gdy dzień trwa raptem kilka godzin i rzadko świeci słonko , według punktów mniej więcej wszystko się zgadza , więc jeśli roślina stoi w oknie (rozumiem że na parapecie jak najbliżej niego ) to światła tyle powinno , lub musi wystarczyć , więc dobrze zrozumiałeś

[jacorex]

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc, w poniedziałek nabędę jakąś doniczkę większych rozmiarów i zakupię akadamę.
Mam nadzieję, że pomoże.

Czy powinienem spróbować trochę rozluźnić bryłę korzeniową czy zostawić ją tak jak jest?

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc, w poniedziałek nabędę jakąś doniczkę większych rozmiarów i zakupię akadamę.
Mam nadzieję, że pomoże.

Czy powinienem spróbować trochę rozluźnić bryłę korzeniową czy zostawić ją tak jak jest?

[Jacek Grzelak]

Jedyne co możesz teraz zrobić , to po wyjęciu drzewka z doniczki delikatnie rozluźnić krawędzie bryły korzeniowej , uważając by nie pozrywać korzonków , jeśli będą się wysypywały kawałki zgniłych części , to spoko , nie przejmuj się tym , nieco czyszczenia nie zaszkodzi

[jacorex]

A oto zdjęcia nowej doniczki oraz kilka wiadomości:

stara doniczka: 25 x 15 x 8 cm obj: 3000cm3
nowa: 31cm średnica, wysokość 15 cm. objętość: 11315,775cm3

W nowej doniczce wywierciłem 4 otwory odprowadzające wodę, są średnicy mniej więcej 2 ołówków.

Zamówiona jest już akadama i będę wstawiał mojego biedaczka do nowej donicy i obsypie akadamą.

Na dnie doniczki jest warstwa keramzytu grubszego i trochę cieńszego.

Myślicie, że wszystko ok? Zgodnie ze sztuką???



....
Usunąłem zdjęcia bo były ogromne i przeszkadzały w czytaniu.

A oto zdjęcia nowej doniczki oraz kilka wiadomości:

stara doniczka: 25 x 15 x 8 cm obj: 3000cm3
nowa: 31cm średnica, wysokość 15 cm. objętość: 11315,775cm3

W nowej doniczce wywierciłem 4 otwory odprowadzające wodę, są średnicy mniej więcej 2 ołówków.

Zamówiona jest już akadama i będę wstawiał mojego biedaczka do nowej donicy i obsypie akadamą.

Na dnie doniczki jest warstwa keramzytu grubszego i trochę cieńszego.

Myślicie, że wszystko ok? Zgodnie ze sztuką???



....
Usunąłem zdjęcia bo były ogromne i przeszkadzały w czytaniu.

[Jacek Grzelak]

Jako ratunek dla drzewka i zastępczy pojemnik , Tak

[jacorex]

Witam ponownie, a oto moje osiągnięcie, drzewko zostało dzisiaj przesadzone.

Udało mi się wysypać ileś starej ziemi z niego i rozluźnić trochę korzenie, robiłem to bardzo delikatnie, tak aby nic nie uszkodzić. Z jednej strony udało się to bardziej a z drugiej mniej, następnie rozłożyłem korzenie w nowej doniczce na warstwie drenażu przysypanego warstwą akadamy, a następnie obsypałem akadamą.

Mam takie jeszcze pytanko:

Czy dobrze zrobiłem, że nasypałem taką ilość akadamy, że zasłoniłem cały poprzedni wierzch doniczki, jak możecie to spójrzcie na poprzedniej stronie są zdjęcia jak było...

Na wierzchu nie ma dużej warstwy, jest dość cieniutka.

Wielkie dzięki za kolejną pomoc )))

Załączam zdjęcia w celach poglądowych i czekam na wasze wskazówki i odpowiedź na moje pytanie.

P.S. Powiedzcie co jeszcze mogę zrobić dla mojego drzewula...???

Witam ponownie, a oto moje osiągnięcie, drzewko zostało dzisiaj przesadzone.

Udało mi się wysypać ileś starej ziemi z niego i rozluźnić trochę korzenie, robiłem to bardzo delikatnie, tak aby nic nie uszkodzić. Z jednej strony udało się to bardziej a z drugiej mniej, następnie rozłożyłem korzenie w nowej doniczce na warstwie drenażu przysypanego warstwą akadamy, a następnie obsypałem akadamą.

Mam takie jeszcze pytanko:

Czy dobrze zrobiłem, że nasypałem taką ilość akadamy, że zasłoniłem cały poprzedni wierzch doniczki, jak możecie to spójrzcie na poprzedniej stronie są zdjęcia jak było...

Na wierzchu nie ma dużej warstwy, jest dość cieniutka.

Wielkie dzięki za kolejną pomoc )))

Załączam zdjęcia w celach poglądowych i czekam na wasze wskazówki i odpowiedź na moje pytanie.

P.S. Powiedzcie co jeszcze mogę zrobić dla mojego drzewula...???