Forum Przyjaciół Bonsai

[fugas]

Witam
3 lata temu znalazlem na spacerze kielkującego kasztana i to zainspirowało mnie do rozpoczecia prób do wychodowania bonsai. Jak wpływa się na wysokość drzewa aby nie wyrosło zbyt duże.
W literaturze którą zakupiłem jest napisane ze kasztanowiec powinien miec od 1m do 1,50m. Wiem również ze jest bardzo trudny w kształtowaniu.

Witam
3 lata temu znalazlem na spacerze kielkującego kasztana i to zainspirowało mnie do rozpoczecia prób do wychodowania bonsai. Jak wpływa się na wysokość drzewa aby nie wyrosło zbyt duże.
W literaturze którą zakupiłem jest napisane ze kasztanowiec powinien miec od 1m do 1,50m. Wiem również ze jest bardzo trudny w kształtowaniu.

[Ronin]

Pierwsze pytanie: to jest kasztan czy kasztanowiec Bo jest zasadnicza różnica. Kasztan (jadalny) jest z rodziny bukowatych i obok buka i dębu jest właśnie rodzajem z tej rodziny. Natomiast kasztanowiec jest z rodziny kasztanowatych. Domyślam się, że masz na myśli "kasztana" z rodziny kasztanowatych (potężna korona, białe kwiaty) uważane (mylnie) za rodzime.

[fugas]

No nasz zwyczajny pospolity kasztan znaleziony na spacerze. Duza korona biale kwiaty.

No nasz zwyczajny pospolity kasztan znaleziony na spacerze. Duza korona biale kwiaty.

[Ronin]

1. On nie jest nasz, bo został przez Turków sprowadzony do Europy środkowej
2. Sprawdź dobrze w książce czy aby na pewno to jest kasztanowiec. Podaj łacińską nazwę.
3. Aby nie wyrósł zbyt wysoko trzeba go ciąć, ale żeby nabrał odpowiedniej masy (przy wysokości 1m powinien mieć u nasady ok 16-17 cm) będziesz długo czekać. Chyba, że masz na oku już okaz kilkunastoletni, skarłowaciały.
4. Jeżeli korzystasz z Tomlinsona, to według mnie jest tam błąd. Mianowicie nazwa Castanea i dalej jej opis tyczy się Aesculus hippocastanum. A to z tego względu, że różnią się kwiatami i czasem, w którym kwitnie i właśnie to dwa kryteria świadczą o pomyleniu nomenklatur.

[fugas]

To jest drzewo rosnace dziko w parku ktore kwitnie na matury. spadl z niego kasztan a ja go znalazlem w fazie kielkowania.
Trzeba ciac pien wszez?? myslalem ze mozna jakos naturalnie przychamowac jego wzrost. Chciałbym zeby on kiedys wyglądał realistycznie a nie jak wyciosana rzezba.

To jest drzewo rosnace dziko w parku ktore kwitnie na matury. spadl z niego kasztan a ja go znalazlem w fazie kielkowania.
Trzeba ciac pien wszez?? myslalem ze mozna jakos naturalnie przychamowac jego wzrost. Chciałbym zeby on kiedys wyglądał realistycznie a nie jak wyciosana rzezba.

[Ronin]

Jak wszerz Z długości. Tak jak mówiłem jest to kasztanowiec, bo one właśnie kwitną maj- czerwiec. Natomiast kasztan kwitnie czerwiec-lipiec. No to sobie trochę poczekasz, zanim będziesz miał co ciąć, więc się nie martw. Według mnie jest to trudny gatunek chociażby ze względu na potężne liście.

[fugas]

Wlasnie nie chcialbym tak ingerowac pien zeby go ciac. myslelem ze sa jakies techniki zatrzymania wzrostu zeby drzewko mialo naturalny czubek.

Wlasnie nie chcialbym tak ingerowac pien zeby go ciac. myslelem ze sa jakies techniki zatrzymania wzrostu zeby drzewko mialo naturalny czubek.

[Ronin]

Drzewko będzie mieć ten naturalny czubek, tyle tylko, że zamiast się rozrastać we wszystkie strony, kontrolujesz jego przyrost. Na tym też polega cięcie drzew ogrodowych (nie mówię tutaj o typowych drzewach sadowych). Tniesz to co jest nie potrzebne skracasz pędy i dzięki temu drzewo przybiera na masie nie rosnąc wzwyż.

[AnnaDorota]

Nie ma czegos takiego jak "wstrzymywanie wzrostu" w rozumieniu ze drzewko przestaje rosnąć i zostaje małe.
Ronin dobrze mówi, przycinasz koniec i tyle. Kasztanowiec powinien mieć 1m-1,5 m ale GRUBY PIEŃ. Inaczej nie nbędzie wyglądał naturalnie, z jego wielkimi liśćmi, nie zmaleją aż tak. W doniczce natomiast nie ma miejsca na taki rozwój rołsiny, żeby ten gruby pień uzyskać. Należałoby posadzić go do gruntu, przyciąc czubek i czekać a nabierze masy.

Nie ma czegos takiego jak "wstrzymywanie wzrostu" w rozumieniu ze drzewko przestaje rosnąć i zostaje małe.
Ronin dobrze mówi, przycinasz koniec i tyle. Kasztanowiec powinien mieć 1m-1,5 m ale GRUBY PIEŃ. Inaczej nie nbędzie wyglądał naturalnie, z jego wielkimi liśćmi, nie zmaleją aż tak. W doniczce natomiast nie ma miejsca na taki rozwój rołsiny, żeby ten gruby pień uzyskać. Należałoby posadzić go do gruntu, przyciąc czubek i czekać a nabierze masy.