Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Nasiona i sadzonki?
Autor Wiadomość
Tomek1204
[Usunięty]

Wysłany: 2006-08-04, 23:00   Nasiona i sadzonki?

( Wątek z 19.02.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).

Witam! jestem bardzo poczatkujacym zawodnikiem na tej arenie, wiec mam kilka pytań. Kupilem wlasnie nasiona, ale jak wyczytalem na efekty musze czekac 6 - 10 lat. wiec mam zamiar rownoczesnie uprawiac drzewka przez sadzonki, pytanie brzmi: kiedy moge wybrac sie do pejzaz i wykopac jakas sadzoneczke i kiedy moge zaczac pierwsze ciecia i formatowania? czy do nastepnej wiosny?) i drugie pytanie drzewka ktore chce pozyskac z nasion, kiedy trzeba cos zaczać z nimi robic tzn. przesadzanie, przycinanie czy tez drutowanie? i czy warto zadbac o mech nawet gdy z ziemi jeszcze nic nei wyrosło?
Ostatnio zmieniony przez Olon 2006-08-04, 23:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Olon 
Olek Ochlak


Pomógł: 17 razy
Wiek: 50
Dołączył: 27 Cze 2006
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2006-08-04, 23:03   

Witamy zawodnika tomka na naszej "Arenie"

Pytanek jest trochę wiecej niż dwa , no ale spróbujemy coś poradzić...

1. Kiedy się wybrać do "pejzaż" po sadzonki ?
Jeśli "pejzaż" znaczy wyjście w teren, to stanowczo Ci odradzam na tym etapie. Prawie na pewno drzewko tego nie przeżyje. Lepiej na wiosnę idź do centrum ogrodniczego , posiadającego szkołkę na zewnątrz, i tam wybierz interesujące okazy o grubej nasadzie pnia i wielu gałęziach (żeby było co zniszczyć przy pierwszym formowaniu - cięciu) Zdecydowanie polecam jałowce - z iglastych, i ligustry, irgi, lub bukszpany - z liściastych. Są wytrzymałe i silnie rosną (bukszpany trochę gorzej). Można je drutować i mają dość giętkie gałęzie, co dla początkującego jest dużą pomocą.

2. Co robić z nasionami ?
trzeba je włożyć do ziemi do pikowania z odrobiną piasku. Mozna teraz dostać takie małe palety składające się z iluś tam przegródek doniczek, oraz przezroczystej pokrywki. Bardzo dobre rozwiązanie. Do każdej przegródki wsadzasz nasiono, lekko przysypane ziemią, no a potem dwasz o wilgoć w podłozu, i czekasz na skiełkowanie. Co do dalszych informacji , ważny jest gatunek rośłiny. Tu czekam na twój "ruch".

3. czy przejmować się mchem?
Mech jest właściwie tylko elementem kompozycji , więc nie przejmowałbym się na Twoim miejscu nim , w tej chwili. Poza tym zbyt gęsty mech potrafi skutecznie odciąc korzeniom tlen, i zakwasić podłoże więc trzeba z nim ostrożnie. Ale tak jak mówię, to jest temat na później.

4. Kiedy przycinać i formatować ?
FORMATOWAĆ to możesz TWARDZIELA w PECECIE . Bonsai się FORMUJE.
Jak kupisz sobie sadzonki na wiosnę i będą w dobrej formie to możesz rozpocząć takie zabiegi już kilka tygodni po przetransportowaniu ich do domu (lepiej niech się najpierw zaaklimatyzują). Narazie warto przeznaczyć czas na dokształcenie się w kwestii jak to prawidłowo robić. tu nieoceniona pomocą jest stronka Szefa i posty na tym forum (wyszukiwarka).
 
 
Tomek1204
[Usunięty]

Wysłany: 2006-08-04, 23:09   

co to odpowiedz: z góry uprzedzam ze prosze mnie nie "zbluzgiwac" bo mialem okazje i mam akurat takie nasiona i malo co wiedzialem czy nadaja sie, czy moze innaczej czy sa "good": a wiec to one: Magnolia parasolowata,Dereń jadalny, Metasekwoja, Jarząb, Ognik czerwony, Sumok, Bożodrzew, Surmia zwyczajna, Berberys thumberga, Azalia Pontyjska,Iglicznia trójcieniowa.
Z tego co sie dowiedzialem magnolia para. nie nadaje sie na dzrewko, ale bardzo interesuje mnie metasekwoja, tylko ze bede musial troszke poczekac az wyrosle,a le mysle ze przez ten czas potrenuje na polecanych prez Ciebie drzewkach czy tez bardzo czesto tu wymienianym i "gnebionym" fikusie.
ale czy moge juz teraz wybrac sie gdzies do sklepu jesli nei w pejzaz i kupic cos z rodziny fikusnych i za kilka tygodni przystapic do akcji?
 
 
Olon 
Olek Ochlak


Pomógł: 17 razy
Wiek: 50
Dołączył: 27 Cze 2006
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2006-08-04, 23:10   

Mieszanka - że tak powiem - studencka.
Skupiłbym się raczej na sadzonkach.
Co do tych nasion to o nadawaniu się, mogę powiedziec, co wiem: "ognik", jarząb, metasekwoja, Sumak (nie Sumok), azalia. Możesz je wysadzić juz teraz, ale trzebaby te pojemniki dać gdziś gdzie jest światło i chłód (kilka do kilkanaście stopni)- jednocześnie.

Po zakupy lepiej wybierz się wiosną (jak śniegi stopnieją, zrobi się stale cieplej, a na drzewach owocowych wybiją pąki kwiatowe). Wybierz sobie jakiś pogodny dzień bez wiatrów i deszczu, o temp ok. 20-25 st. Takie warunki są na tyle idealne że fikus czy inna tropikalną rośłinkę można bez obawy o szok, przetransportować nawet nie osłonięty, niosąc w ręku. Dotyczy to również sadzonek ze szkółki na zewnątrz, jednak warunki mągą być gorsze. Nie powinno być już jednak śniegu i mrozów, ani silnego wiatru (ryzyko uszkodzenia mechanicznego).
 
 
White_mtb
[Usunięty]

Wysłany: 2006-08-04, 23:10   

i przy kupnie takiego drzewka - outdoor
jezeli to bedzie wczesna wiosna -to bedzie mało prawdopodobne zeby te drzewka miały już licie - tak wiec radze najpierw pójśc do sklepu ogrodniczego - popatrzeć na kształty drzewek (jak sa łyse -to bardziej widać ich predyspozycje) potem pospisywać sobie ich nazwy na kartce - nastepnie zobaczyć w necie jak te drzewka wyglądają z liscmi ( bo niektóre drzewka mają sporaśne liscie) i nie zawsze sie nadają

jak już zrobisz te czynności - możesz smiało kupić drzewka

ale pooglądaj je dokładnie -czy nie ma robali , albo jakichś uszkodzen zimowych
 
 
Aga
Gość
Wysłany: 2006-11-15, 21:43   Jarząb szwedzki

czy jarząb szwedzki (Sorbus intermedia) także nadaje się do binsai?
 
 
Olon 
Olek Ochlak


Pomógł: 17 razy
Wiek: 50
Dołączył: 27 Cze 2006
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2006-11-15, 22:43   

Praktycznie każda roślina o drewniejących pędach i liściach przyzwoitej wielkości nadaje się na bonsai. Sorbusy to drzewa (maja drewniejace pędy) i posiadają niewielkie złożone lub niezłożone ząbkowane listki. Tak więc, jak myślisz ? :)






No pewnie! Nadaje się :jupi:



Choć to co widzisz na zdjęciu wyżej to jarząb pospolity :] ...
 
 
Maniusia
[Usunięty]

Wysłany: 2006-11-30, 20:39   

Czyli jak kupiłam nasiona w takich pojemniczkach ze zdjeciem,na Majorce,w sklepie z kosmetykami to raczej mi nie wykiełkuja?polecenie na pudełku jest jasne:zalac na dobe ciepła woda ,a potem wlozyc nasionko do przygotowanej ziemi i czekac???a ja juz czekam miesiąc... ;-) ;-) prosze o porade,bo chciałabym sie sztuki hodowania bonsai nauczyc..
 
 
Qbik
[Usunięty]

Wysłany: 2006-11-30, 20:57   

Po pierwsze wysiew powinien nastąpić wiosną, po drugie nie wiadomo jak okres czasu te nasionka leżały w sklepie, po trzecie jaki to gatunek(i czy nie jest to rzepak :mrgreen: ), po czwarte jeszcze możesz czekać ale ja obstawiam za klęską - oczywiście mogę się mylić, po piąte zanim wyrośnie(jak wyrośnie) coś z tego to minie jakieś 6lat zanim będzie się nadawało do formowania na drzewko bonsai. I to by było na tyle. :spoko:
 
 
Maniusia
Gość
Wysłany: 2006-12-01, 18:20   

Hej,dzieki za informacje,prawde mówiąc,tak przypuszczałam,ze nic z tego nie bedzie,ale nadzieja umiera ostatnia. :cry: A jesli juz chciałabym sie na serio za hodowanie bonsai zabrac,to gdzie jest jakiś dobry sklep z roslinkami,takim juz uformowanymi,kiedys kupiłam drzewko bonsai w Makro,i oczywiscie po 2 tygodniach,wszystkie listki opadły,dlatego chciałabym kupic z pewnego zródła.
Z góry dziekuje za porade.Pozdrawiam. :roll:
 
 
Mariusz1
[Usunięty]

Wysłany: 2006-12-01, 19:43   

hmm tu nie ma reguły..możesz kupić z dobrego sklepu ale przez złe warunki hodowli drzewko umrze,poza tym zwykle nowe drzewko w nowych warunkach gubi liście dostosowując się do nowego miejsca i nie oznacza to że umiera,jeżeli warunki w sklepie będą diametralnie inne niż u Ciebie w pokoju to faktycznie bonsai może nie wytrzymać

na www.allegro.pl można polować na okazje
Ostatnio zmieniony przez Mariusz1 2006-12-01, 19:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
dawidov111
[Usunięty]

Wysłany: 2007-01-22, 19:33   

mam pytanko....
na wakacje zasadziłem sobie w jednej doniczce jabłoń, pomarańcze, grajprfuta i cytryne. wyrosło mi z tego 25 małych łodyg. a teraz jest juz ich 7 i mają wysokość od5cm do 10cm. chodyje je cały czas w pokoju. chcę z nich zrobić bonsai..tzn. poskręcać po dwa, pomiędy wszystkie wsadzić mały kamień a następnie wszystkie 7 nad kamieniem zplątać rzeby zrobiło się jedno zakęcone drzewko.... czy coś mi z tego wyjdzie???? proszę o odpowiedź i pozdrawiem wszystkich miłośników bonsai....
 
 
gimof
[Usunięty]

Wysłany: 2007-01-22, 20:05   

dawidov111 napisał/a:
mam pytanko....
na wakacje zasadziłem sobie w jednej doniczce jabłoń, pomarańcze, grajprfuta i cytryne. wyrosło mi z tego 25 małych łodyg. a teraz jest juz ich 7 i mają wysokość od5cm do 10cm. chodyje je cały czas w pokoju. chcę z nich zrobić bonsai..tzn. poskręcać po dwa, pomiędy wszystkie wsadzić mały kamień a następnie wszystkie 7 nad kamieniem zplątać rzeby zrobiło się jedno zakęcone drzewko.... czy coś mi z tego wyjdzie???? proszę o odpowiedź i pozdrawiem wszystkich miłośników bonsai....


Gdyby nie było podwójnie :twisted: ,
jestem laikem w temacie, więc i taka odpowiedz, widziałem juz troche bonsai i widziałem własnie cos takiego co mówisz i uważam, że jeżeli bedziesz zachowywał roślinki w sztuce bonsai to po kilku latach bedą świetne efekty :jupi: :beer:


Pozdrawiam :roll:

MOD: Proszę o nie pisanie nic nie wnoszących postów a do tego z mylnymi informacjami. Jeżeli posiadasz oryginalną fotografię takiej hybrydy na pewno wszyscy chętnie ją zobaczą a ja wykasuje niebieski tekst.
Ostatnio zmieniony przez 2007-01-22, 23:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Qbik
[Usunięty]

Wysłany: 2007-01-22, 22:53   

Na początek to porozsadzaj te siewki do osobnych pojemników jakoś w połowie marca najlepiej nie wysokich ale szerokich. Następnie jabłoń wywal na dwór jakoś w kwietniu jak nie będzie rannych przymrozków, a cytrynę pomarańcze i grapefruita zostaw w domu na parapecie. W sztuce bonsai nawet nasadzenia grupowe raczej robi się z jednego rodzaju drzew a ty chcesz połączyć 4 różne gatunki w jedno z czego jeszcze jedna roślina mósi być uprawiana na dworze a 3 w mieszkaniu. Całkowicie głópi pomysł, i całkowicie niewykonalny !!
Ostatnio zmieniony przez Qbik 2007-01-22, 22:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
dawidov111
[Usunięty]

Wysłany: 2007-01-23, 08:53   

oki dzięki za radę. tylko problem w tym ze nie wiem która to jabłoń a które te inne.eheheh ale dzięki za odpowiedź.jestem początkujący więc wolałem spytać.
a z tymi pędami tak i tak nie mam co robic więc spóbuję tego experymentu bo lubię robić rzeczy które innym wydają się niewykonalne.

GENIUSZ POLEGA NA TYM ZE WSZYSCY MÓWIĄ ZE CZEGOŚ NIE DA SIĘ ZROBIĆ. PRZYCHODZI CZŁOWIEK KTÓRY NIE WIE ZE TEGO NIE DA SIĘ ZROBIĆ I.. TO ROBI !! !!!

jak coś z tego wyrośnie to najszybciej na wakację wyślę fotkę tego CZEGOŚ..
POZDRAWIAM
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group