Forum Przyjaciół Bonsai

iza87ania · Wysłany: 2012-04-16, 11:20 **Co sie dzieje**

witam od dluzszego czasu odbarwiaja sie liscie mojego drzewka. na poczatku stal na parapecie jednak gdy zauwazylam odbarwienia zdjelam go jednak nic sie nie zmienilo. nie nawaze go. co moze byc przyczyna

wro_bel · Wysłany: 2012-04-16, 12:49

Jak często go podlewasz?

Na jakim stał oknie (południowe, zachodnie, północne, wschodnie, itp.)?

Czy stał nad włączonym kaloryferem?

Czy był przesadzany i jeżeli tak to kiedy i w jakie podłoże?

Dodatkowe informacje pomogą forumowiczom ocenić co może być przyczyną takiej kondycji drzewka.

iza87ania · Wysłany: 2012-04-16, 13:43

drzewko jest podlewane 2-3razy w tyg w tyg
okno znajduje sie na poludniowej stronie
tak kaloryfer byl wlaczony jednak na minimalna temperature
przesadzalam je ok 2lata temu do ziemi do bonsai

wro_bel · Wysłany: 2012-04-16, 15:36

Hmm... Jak na moje to podlewanie 2-3 razy w tygodniu to trochę za często jak na sezon zimowy - chyba, że podlewałaś dopiero jak wierzchnia warstwa podłoża przeschła, a nie po prostu systematycznie bo akurat przypada dzień podlewania (i nieważne, że podłoże jest jeszcze wilgotne).

Zastanawia mnie podstawa pnia - nie wiem czy takie przebarwienie nie jest skutkiem przelania.

Ja bym wyjął drzewko z doniczki, pozbył się tego podłoża, rozczesał bryłę korzeniową i ocenił czy czasami korzenie nie są przegnite. Następnie wsadziłbym drzewko do nowej mieszanki (jak przesadzać bonsai znajdziesz w książkach, na forum i w internecie - pamiętaj o warstwie drenażowej) i pilnował, aby podlewać dopiero jak wierzchnia warstwa gleby przeschnie i robiłbym to raczej przez zanurzenie (dużo info na forum i w necie). Oczywiście drzewko postawić w miejsce słoneczne (ale nie na bezpośrednie słońce).

Usunąłbym też te kamienie.

Takie jest moje zdanie, ale nie wiem co powiedzą inni, bardziej doświadczeni forumowicze (myślę, że warto poczekać na ich opinię).

ItalianCopper · Wysłany: 2012-04-17, 13:59

Jak dla mnie to wygląda to na chlorozę, ale może niech jeszcze wypowiedzą się bardziej doświadczone osoby