Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Szary, biały nalot na liściach.
Autor Wiadomość
Chmielu
[Usunięty]

Wysłany: 2010-11-21, 19:40   Szary, biały nalot na liściach.

Witam.
Jestem nowym użytkownikiem forum, dlatego korzystając z okazji, chciałbym się ze wszystkimi przywitać.
To, co mnie do Was sprowadza, to niestety, ale problem z moim drzewkiem.
Z tego, co mi się udało dowiedzieć, jest to fikus kształtowany na drzewko bonsai.
Otóż, zauważyłem ostatnio, że ma ono nalot na wierzchni liści, co wygląda jakby zaschnięty kurz, którego nie można zmyć. Młode liście też są praktycznie od razu takie same.
Proszę o sugestie, dopóki nie dokopię się sam do odpowiedzi na moje pytanie.

Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam,
Tomek.
 
 
TNDS
[Usunięty]

Wysłany: 2010-11-21, 20:47   

To jest kamień z wody...
 
 
Chmielu
[Usunięty]

Wysłany: 2010-11-21, 20:49   

Dziękuję bardzo za pomoc.
W takim razie, rozumiem, że można spryskiwać wodą destylowaną, żeby sole mineralne nie zostawały na liściach?
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2010-11-21, 21:25   

Możesz podlewać przegotowaną, odstaną wodą. Niektórzy podlewają też wodą pitną ze sklepów. Na pewno jest dużo informacji na internecie/forum czym podlewać.

Pozdrawiam.
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
Bartłomiej
[Usunięty]

Wysłany: 2010-11-22, 16:48   

peper50 napisał/a:
Niektórzy podlewają też wodą pitną ze sklepów.


Pozwolę sobie wtrącić, że ;) tzw. pitne wody ze sklepu są wodami mineralnymi i zawierają same w sobie bardzo dużo soli różnego typu jak węglany i siarczany. Co za tym idzie są one BARDZO twarde a tego raczej unika się w przypadku większości roślin,

Odstana woda jest tak samo twarda jak ta którą dopiero co nalaliśmy do butelki z kranu. Odstanie wody powoduje to, że chlor zawarty w wodzie wodociągowej ulatnia się i trwa to optymalnie 24h.

Gotowanie wody zmiękcza ją w sposób taki, że następuje usunięcie twardości węglanowej (inaczej twardości przemijającej) czyli węglany i wodorowęglany. Automatycznie wtedy gotowanie zmiękcza nam częściowo twardość. Pamiętać trzeba, że nie usuwa jej w sposób całkowity i tak czy siak po jakimś czasie zacznie pojawiać się osad (kamień) na liściach. Przegotowana woda nie musi już odstawać 24h bo także termicznie usunięty zostaje chlor ;)

Aby mieć pewność, że woda nie spowoduje nam pojawienie się "białego nalotu" jest stosowanie wody RO lub przepuszczonej przez żywicę jonowymienną ;)
Woda wtedy jest tak czysta, że człowiek pijąc ją umarłby z pragnienia. :twisted:
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2010-11-22, 18:32   

Z chemicznego punktu widzenia na pewno masz rację.

Z życia jednak wiem, że rośliny zawsze czuły się lepiej po podlewaniu wodą ze sklepu. Nie mówię tutaj o wodzie mineralnej/gazowanej. Jak byłem mały i mama miała problemy z roślinami, zawsze podlewała wodą ze sklepu. Zawsze pomagało. Nie jestem chemikiem więc nie wypowiem się. Być może to były cuda a woda nie miała z tym nic wspólnego. Pozdrawiam.
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
Bartłomiej
[Usunięty]

Wysłany: 2010-11-22, 19:17   

Bartłomieju mój imienniku:)
Nie wiadomo jaka to była woda... ale nie mogła to być jakaś mineralna typu Żywiec czy Staropolanka bo one są bardzo twarde. Możliwe, że była to zwykła destylowana też jest dobra ;)
 
 
lukipela 
Paweł F.

Pomógł: 59 razy
Wiek: 39
Dołączył: 16 Lis 2008
Skąd: lublin
Wysłany: 2010-11-22, 19:43   

peper50 - zarówno cały wątek jak i wypowiedzi Chmielu i Bartłomieja dotyczą zraszania i osadu na liściach,a Ty cały czas swoje - że do podlewania lepsza jest woda ze sklepu :mrgreen:
 
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2010-11-22, 20:09   

Nigdzie nie napisałem, że jest lepsza. Też nie pisałem wywodów na temat składu chemicznego wody a zwracam uwagę, że też nie ma to nic wspólnego z usuwaniem osadu na liściach. Powiedziałem co miałem powiedzieć więc kończę dyskusję na "nie na temat". Sory za offtop. Pozdrawiam.
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
Ostatnio zmieniony przez peper50 2010-11-22, 20:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group