Początki - Poświąteczne drzewka
mastergame - 2013-12-30, 23:23 Temat postu: Poświąteczne drzewka Witam
Po świętach mikołaj docenił moje marzenia, i przyniósł dwa drzewka.
Jedno z warszawskiej hodowli pana Gajdy, drugie z małego sklepiku florystycznego.
1. Figowiec.
Na to drzewko nie mam narazie planów, niech sobie rośnie, jak podrośnie zobaczymy co dalej.
2. Bukszpan.
To ciekawe drzewko. Będę chciał z niego zrobić coś na kształ czegoś takiego - jak myślicie, da radę?
3. Siewki
Niestety, swoje pierwsze kroki rozpocząłem od tandetnych nasion bonsai. Ale powoli rośnie, już nie pamiętam co, a wysoka rośnie od sierpnia, ta mniejsza od ok. 2 tygodni.
4. Półka tymczasowa.
Niestety, na moje warunki mieszkaniowe (wynajmowany pokój) nie jestem w stanie wiele im dać, dlatego znalazłem półkę, na której sobie stoją, i są codzień wiecorem doświetlane parę godzinek.
Jakieś uwagi, krytyka, opinie mile widziane
slowikp - 2013-12-31, 06:53
Chyba wiesz, ze doświetlanie zwykłą żarówką, świetlówką nic nie daje tylko zużywa prąd.
sejten88 - 2013-12-31, 09:44
slowikp, co rozumiesz przez zwykłą żarówkę? Z tego co ja wiem to wszystko zależy od widma fali emitowanej przez żarówkę. Podobno najlepszym sposobem jest doświetlanie roślin czerwonymi i niebieskimi diodami, zapotrzebowanie roślin na światło widzialne - zielone jest znikome. Standardowo używa się 3 diod czerwonych na jedną niebieską, ale nie jestem pewien czy jest to uniwersalny układ dla wszystkich roślin.
mastergame - 2013-12-31, 15:29
slowikp napisał/a: | Chyba wiesz, ze doświetlanie zwykłą żarówką, świetlówką nic nie daje tylko zużywa prąd. |
Tak, wiem. Ale da się doświetlać żarówkami/świetlówkami o odpowiedniej barcie światła. Mam to jeszcze z przeszłej hodowli muchołówek
MaciekMM - 2014-01-01, 16:03
mastergame napisał/a: | Ale da się doświetlać żarówkami/świetlówkami o odpowiedniej barcie światła |
Oczywiście.
Rośliny akwariowe rosną dobrze przy odpowiednich świetlówkach. Zazwyczaj są to 2-3 świetlówki o rożnych barwach. Do doświetlania znakomicie nadaje się świetlóka akwarystyczna o której pisałem w temacie o swojej serissie którą doświetlam zimową porą. "Zwykłe" żarówki też nie są najgorsze, mają jednak kilka istotnych minusów (ciepło, zużycie energii itp.)
Jacek Grzelak - 2014-01-02, 02:29
Doświetlanie w szerokim tego słowa pojęciu to jest przede wszystkim wydłużenie dnia i jest to doskonałe rozwiązanie , jednak nie powinniśmy uciekać w stereotypy , bowiem można się obyć i bez tego , Ja w ciągu mojej 20 letniej kariery bonsai-owej nie doświetlałem roślin nigdy , jednakże jestem i zawsze będę zwolennikiem tego systemu w nie sprzyjających warunkach . Jednocześnie uważam iż jest ono zbędne w warunkach umiarkowanych , lub w miarę dobrych
mastergame - 2014-01-02, 15:42
Jacek Grzelak napisał/a: | Doświetlanie w szerokim tego słowa pojęciu to jest przede wszystkim wydłużenie dnia i jest to doskonałe rozwiązanie , jednak nie powinniśmy uciekać w stereotypy , bowiem można się obyć i bez tego , Ja w ciągu mojej 20 letniej kariery bonsai-owej nie doświetlałem roślin nigdy , jednakże jestem i zawsze będę zwolennikiem tego systemu w nie sprzyjających warunkach . Jednocześnie uważam iż jest ono zbędne w warunkach umiarkowanych , lub w miarę dobrych |
Okno jest totalnie północne, na niemalże blokowisku, więc szans na bezpośrednie słońce nie ma żadnych. To był jedyny powód takiej decyzji.
W poprzednim mieszkaniu miałem okno zachodnie na wysokim piętrze, i przez cały rok bez żadnego doświetlania sztucznego fikus rósł jak na drożdżach
Tak na marginesie - przyciąłem owego fikusa retuzę tak, że mam parę zaszczepek (poprawne to? ), czy z tych małych łodyg będzie można próbować kształtować drzewka?
jareckiM66 - 2014-01-02, 17:24
Tak, jednakże muszą się one w pierwszej kolejności ukorzenić, a następnie, po umieszczeniu w odpowiednim podłożu, posiedzieć kilka sezonów celem nabrania masy. A te "zaszczepki" lepiej określać mianem sadzonek. Pozdr. Jarek Ż.
slowikp - 2014-01-13, 08:20
Sejtan gdzieś wyczytał takie głupoty, ile bym musiał dać diodek do drzewka powiedzmy metrowego i po co się pieprzyć z diodami, układaniami, mostami, wystarczy świetlówka typu "flora", najtańsza oprawka. No na te diody to chyba nie będzie nas stać.
sejten88 - 2014-01-15, 22:29
Cytat: | Sejtan gdzieś wyczytał takie głupoty, ile bym musiał dać diodek do drzewka powiedzmy metrowego i po co się pieprzyć z diodami, układaniami, mostami, wystarczy świetlówka typu "flora", najtańsza oprawka. No na te diody to chyba nie będzie nas stać. |
Diody kosztują jakieś 50 groszy sztuka + drugie tyle za radiator wiec wychodzi około złotówki za jedną
sztukę + jeszcze dochodzi koszt zasilacza więc koszt jest dość spory, ale wg mnie efekty mogą być lepsze niż doświetlanie świetlówkami (choć sam doświetlam żarówką
LED, białą
)
A artykuł mam stąd klik
slowikp - 2014-01-17, 06:59
Maciek jeśli sobie dobrze przypominam te świetlówki świeciły chyba na różowo/fioletowo.
Ja używałem chyba firmy tungsram i jakiś czechosłowackich (jeszcze wtedy)
Sejtan napisz coś więcej o tej żarówce, np jakie ma widmo . myślę, że przy jednym drzewku wielkości 20 cm można się bawić w żarówki led, ale przy dziesięciu i przy póĹ metrowym to już fajna zabawa
MaciekMM - 2014-01-17, 16:03
slowikp napisał/a: | Maciek jeśli sobie dobrze przypominam te świetlówki świeciły chyba na różowo/fioletowo. |
Jak najbardziej dobrze pamiętasz. Troszku to światełko mało dzienne ale już widziałem świetlówki typu DUO "PLANT" są
tam pomieszane 2 świetlówki 8000K i 6000K więc powinno bardziej naturalnie wyglą
dać Cena takiej lampki to okoĹo 100-110 zł a pobór mocy 2x11W. Cią
gle dużo gdyż to tak na 1-2 krzaczory
sejten88 - 2014-01-20, 16:04
Cytat: | Sejtan napisz coś więcej o tej żarówce, np jakie ma widmo . myślę, że przy jednym drzewku wielkości 20 cm można się bawić w żarówki led, ale przy dziesięciu i przy póĹ metrowym to już fajna zabawa |
Ja mam tylko jedno drzewko jak na razie i stoi ono na balkonie więc nie jest doświetlane.
Żarówką
doświetlam siewki i pomidory (nie komentujcie xD taki maĹy eksperyment), jest to żarówka LED o barwie 8000K albo 8500K już nie pamiętam dokładnie.
|
|
|