Forum Przyjaciół Bonsai

Jakiś miesiąć przed przeprowadzką dość mocno go przyciąłem, po zmianie mieszkania dostał po uszach bo ktoś zasłonił rolety w pokoju i przez 2 dni miał co najwyżej półmrok - zgubił jakies 30-40% liści. :evil:

Jak było jeszcze ciepło wystawiłem go na balkon i troszkę odżył. Teraz stoi w domu od strony południowej przy drzwiach od balkonu, podlewam go wodą z nawozem do bonsai (biopon) - mniej więcej raz na tydzień. Niestety nie przestał gubić liści, co widać po zdjęciach korony - tam gubi ich najwięcej. :cry:

Drzewko zgubiło sporo liści po przeprowadzce. Powoli dochodzi do siebie i zacząłem się zastanawiać jakby je teraz poprowadzić. Jakieś pomysły :?:

Tutaj znalazłem ciekawa ofertę:
http://allegro.pl/ShowIte...&ars_rule_id=91

Własnie rozmyślam nad zakupem sadzonki klonu palmowego. Czy teraz jest na to odpowiedni moment? Czy lepiej poczekać do wiosny? Jest możliwość trzymania go na zime w domu czy jednak obowiazkowo cały czas na dworze/balkonie ? :->

W takim razie od teraz będę używał fachowej nazwy. :spoko:

Ale nazwa ginseng też istnieje

http://www.zielonyogrodek...-drzewko-bonsai

Ficus ginseng - pseudobonsai

W wielu sklepach można kupić rośliny o nazwie handlowej Ficus ginseng. Zgodnie z nazwą roślina ta bardziej przypomina żeń-szeń niż drzewko bonsai. Jednak jest to wciąż fikus tępy – w procesie uprawy wyciągnięto z podłoża grube korzenie i usunięto główne pędy.

Dla niewprawnego oka swoim kształtem przypomina drzewko bonsai. Z takich roślin jednak bardzo trudno jest uformować bonsai. Można rozbudować koronę, ale rozgałęziony pień nie pozostawia wielu możliwości.

Rośliny te najlepiej potraktować jako matecznik i pozyskiwać z nich sadzonki. Dla prawdziwego zapaleńca nie będzie to jednak przeszkodą – przecież od czegoś trzeba zacząć.

Ja niestety też nie, ma to dość długo i nic się z nim nie dzieje, może to kamień z wody, chociaż zawsze podlewam "odstaną"

Jakie znacie sposoby na pogrubienie pnia drzewka? I co moglibyście mi zaproponować?

A w ogóle są jakieś sposoby na to aby liście rosły mniejsze?

Mam to samo ale z ilexem, gałązki tak suche, że wystarczy lekko je dotknąć i się łamią, nawet niektóre grubsze, wygląda jakby cały był uschnięty. Znajdą się pojedyncze gałązki które są troszkę elastyczne i to wszystko, mam nadzieję że odżyje

Tak jak w temacie. Znacie jakieś preparaty dzięki którym liście nie będą rosły aż tak duże ?

nieeee XD

Osoba pode mną ma włączonego facebook'a ;>

Troszkę jeszcze pogrzebałem w necie i znalazłem coś takiego: http://www.drzewko-bonsai.pl/ostrokrzewkarb.html co o tym myślicie? Warto się do tego odnieść ?

Jest ktoś w stanie odpowiedzieć na moje pytania? :help: