Forum Przyjaciół Bonsai

Szorcyk · Wysłany: 2006-07-11, 16:55 **Czy aralia nadaje się na bonsai ?**

( Wątek z 21.07.2005, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).

Witam!
Zobaczyłem dziś w kwiaciarnii śliczną aralię (fern-leaf aralia polyscias) cosik takiego na ulotce było z grubym na jakieś 8 cm pniem i 40 - 50 cm wysokościa czy nadaje sie ona na bonsai??
pozdrawiam Adrian

Olon · Wysłany: 2006-07-11, 16:56

Witam

Zwrot fern-leaf oznacza dendryt. Z botanicznego punktu widzenia możesz to sobie wytłumaczyc w ten sposób: "roślina przypominająca drzewo ale nie będąca nim".

Aralia Polyscias , jest taka trochę tautologią. chodzi o to , że pewna odmiana aralii ( konkretnie Aralia 'Ming') jest inaczej nazywana Poliscjasem (Polyscias)

Tak więc ustalmy: Widziałeś dendryt Aralię 'Ming' , nazywaną potocznie Poliscjasem.

Tak. Można z tego - używając "słownika" Szefa - "ukulać" całkiem fajne drzewko. Poliscjasy maja jednak bardzo zróżnicowane liście , filicifolia np. ma liscie bardzo delikatne , pierzaste , podobne trochę do paprotnych. Boulforiana z kolei ma niewielkie , prawie okrągłe , często białe na brzegach liście. Od liści (czyli gatunku i odmiany)powinieneś więc uzależnić wybór formy.

Aralia jest jednak kapryśna. Lubi wilgotność około 50% , i jeśli ona spadnie , to potrafi wtedy zżucać liście jak fikus. Nie lubi zmian miejsca. Właściwie najlepiej znaleźć jej widne ale ocienione stanowisko bez przeciągów , ustawić na tacy wypełnionej keramzytem i regularnie nawilżać go woda aby wytworzyć właściwy dla aralii mikroklimat.
Aralię atakują przędziorki , więc w lecie i w zimie nalezy cały czas trzymać rękę na pulsie.

Nie jest roślina specjalnie długowieczną. W literaturze znalazłęm wzmiankę , że przy korzystnych warunkach dożywa 10-ciu lat. No ale w tej samej książce pisze że granat dożywa 3-lat , a chyba widziałeś już na zdjęciach nie jedno kilkudziesięcioletnie drzewko bonsai z granatu ?
To jest właśnie charakterystyczne dla bonsaiów. Sposób ich hodowli powoduje , że potrafią żyć o wiele dłużej niż przyjęło się uważać.

Szorcyk · Wysłany: 2006-07-11, 16:58

OK dzięki za wyczerpującą odpowiedź!!! Aralia, którą widziałem miała takie jajowate liści i nieduże. Jedynym mankamentem jest cena bo koszuje (chyba aż) 42zł Postaram się zamieścić foto, bo nie jestem pewien czy ją kupić

PS Na ulotce było cosik jak "Easy to care" czy cos samo znaczenie zapamiętałem
:shock:

Olon · Wysłany: 2006-07-11, 16:59

... no cóż , ja też bym tak napisał , będąc ogrodnikiem pragnącym sprzedać swój produkt
:-D

P.S.
Tak nawiasem mówiąc , to ona może i jest potem prosta w utzymaniu , tylko najpierw musi przeżyć przeniesienie do domu i przyzwyczaić się do nowych warunków , no a jej wymagania nie zawsze jest prosto spełnić i tu koło się zamyka .
:oops: