Forum Przyjaciół Bonsai

[chopperrulez]

To jest historia mojej Carmony. Nie wpisuj tutaj swioch komentarzy. Jeśli masz uwagi, pytania lub chcesz skomentować to przejdź do wątku
"Komentarze: CARMONA MICROPHYLLA Z MARKETU"
========================================================

Witam! Chciałbym Wam przedstawić "marketsaja" którego nabyłem w zeszłym roku.
Kupiłem to drzewko bo było w bardzo kiepskiej kondycji (co widać na załączonych zdjęciach) i żal mi się Go zrobiło. Było bardzo mizerne i przesuszone, a Pani która się nim "opiekowała" nie miała zielonego pojęcia co robi, tnąc jak popadnie i pryskając jakimś syfem do nabłyszczania ciętych kwiatów. Drzewko jest już u mnie równy rok (dziś ma urodziny ). Zobaczcie sami jak przez ten roczek roślinka zyskała na uroku. Zapraszam do komentowania.

To jest historia mojej Carmony. Nie wpisuj tutaj swioch komentarzy. Jeśli masz uwagi, pytania lub chcesz skomentować to przejdź do wątku
"Komentarze: CARMONA MICROPHYLLA Z MARKETU"
========================================================

Witam! Chciałbym Wam przedstawić "marketsaja" którego nabyłem w zeszłym roku.
Kupiłem to drzewko bo było w bardzo kiepskiej kondycji (co widać na załączonych zdjęciach) i żal mi się Go zrobiło. Było bardzo mizerne i przesuszone, a Pani która się nim "opiekowała" nie miała zielonego pojęcia co robi, tnąc jak popadnie i pryskając jakimś syfem do nabłyszczania ciętych kwiatów. Drzewko jest już u mnie równy rok (dziś ma urodziny ). Zobaczcie sami jak przez ten roczek roślinka zyskała na uroku. Zapraszam do komentowania.