Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Usychające listki wiąz drobnolistny - podlewanie
Autor Wiadomość
Kayleigh
[Usunięty]

Wysłany: 2006-09-02, 14:30   Usychające listki wiąz drobnolistny - podlewanie

( Wątek z 05.08.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).

Mam mały problem. Kupiłam drzewko ok 6 miesięcy temu i już drugi raz usychają mi liście, dosłownie tak nagle ale po jakiś paru tygodniach od nowa rosną, nie wiem czemu? Może ktos mi pomóc?
Ostatnio zmieniony przez szef 2013-02-25, 21:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kayleigh
[Usunięty]

Wysłany: 2006-09-02, 14:33   

Przy takiej pogodzie jak ostatnio była to podlewałam drzewko dwa razy dziennie. Rano psikałam go tylko a wieczorem bardziej podlewałam. Te liscie tak nagle usychają. Nawet nie żółkną tylko od razu robią się suche i opadają. Gatunek tego drzewka to wiąz drobnolistny.
 
 
Gohans
[Usunięty]

Wysłany: 2006-09-02, 14:33   

Pamietaj o tym ,że drzewko podlewamy jak podloze jest lekko przesuszone, według mnie 2 razy dziennie to za duzo, no chyba ze jest w bardzo mocno nasloneczninym miejscu...
 
 
Kayleigh
[Usunięty]

Wysłany: 2006-09-02, 14:34   

no własnie ja już nie wiem co robić Posłychałam sie GohanSa i podlewa gdy podłoże jest przesuszone ale nie wiem co z tego będzie. To już w sumei drugi raz tak mi się zdarza. Tylko że ostatnio drzewko odżyło po paru tygodniach. A mam i drugie takie samo drzewko i dzieje sie też tak samo tylko że ono juz odżywa ale listki rosną tylko na końcu gałązek a to drugie jak odżywało to normalnie na całych gałązkach
:-(
 
 
Jacek Grzelak 
Honorowy Członek Mod-Team'u

Pomógł: 115 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Lip 2006
Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
Wysłany: 2006-09-02, 14:36   

sprawdź czy nie ma tam przędziorków , to może być pierwszym powodem zrzucania listków u wiąza , natomiast przy Twoich roślinachwydaje mi się jest inny problem , a to jest zazwyczaj problem niemal wszystkich początkujących , ponieważ większość roślin domowych zrzucając liście , reaguje na złą gospodarkę wodno-powietrzną w bryle korzeniowej , a więc jeśli są systematycznie przesuszane , lub przelewane , albo też jedno i drugie na przemian , wówczas w ten sposób reagują . musisz dostosować podlewanie do ich potrzeb , podlewa się rośliny dopiero gdy wierzchnia warstwa ziemi troszkę przeschnie i jest to uzależnione od warunków panujących wokół rośliny , gdy jest ciepło , to podlewamy nawet kilka razy dziennie (najczęściej jednak wystarczy podlewanie wieczorne ), gdy robi się chłodniej , sprawdzamy systematycznie wilgotność podłorza i podlewamy dopiero gdy zaczyna przesychać wierzchnia warstwa gleby (pamiętaj , aby nie przeschła całkowicie na wiór)
_________________
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/
 
 
??
Gość
Wysłany: 2006-09-04, 14:47   

dawno nie podlewałem dzewka bonsai i mi zdyha co mam robić :-(
 
 
szef 
Administrator
Robert Napieralski


Pomógł: 18 razy
Wiek: 42
Dołączył: 27 Cze 2006
Skąd: Poznań
Wysłany: 2006-09-04, 21:13   

Jesli mocno przesuszyłeś bryłę korzeniową, zanurz cała donicę w misce z woda na godzinę. Później wyciągnij z wody i pozwól aby nadmiar wody wyciekał przez otwory w dnie doniczki. Jesli nie jest za późno, drzewko powinno dać sobie radę, mozliwe jednak że je zasuszyłeś. To już sam musisz stwierdzić, nic nam nie piszesz o stanie drzewka.
:-)
 
 
Jacek Grzelak 
Honorowy Członek Mod-Team'u

Pomógł: 115 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Lip 2006
Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
Wysłany: 2006-09-04, 22:57   

Myślę że tu chodzi o to że gość nie podlewał dawno rośliny , a ona nadal ma stale wilgotne podłoże , prawdopodobnie było przesuszone podczas upałów raz , albo więcej , przez co zasuszyły się korzenie włosowate i nie mogły pobierać wody , następnie roślina podlewana była nadal systematycznie i miała stale wilgotno , skutkiem czego zasuszone wcześniej drobne korzonki zaczeły gnić , cały proces gnilny postępował dalej i większość korzeni zgniła , dlatego roślina pada :cry:
_________________
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group