Forum Przyjaciół Bonsai

Dolin · Wysłany: 2011-06-15, 13:50 **Dalsze kształtowanie Fikusa**

Witam,
Mam tego Fikusa już kilka lat, niestety trochę go zaniedbałem z powodów osobistych.
w 2008 roku wyglądał tak: http://www.przyjacielebon...opic.php?t=4869
teraz wygląda tak:
zdjęcia poniżej:
Jak widać ma już korzenie powietrzne, ale prawdę mówiąc przez zaniedbanie straciłem teraz koncepcje na całkowity kształt przyszłego drzewka. Wys to 77 cm.
Jeżeli ktoś ma jakąś propozycję miło by było jakby się pochwalił z góry dzięks za wszystkie wypowiedzi.

mrw111 · Wysłany: 2011-06-16, 15:27

Czy to jest prawdziwy bonsai ?

slowikp · Wysłany: 2011-06-17, 06:51

Paskudne rany po drutach. W pierwszej kolejności troszkę bym go oczyścił, porem troszkę skrócił i układał chmurki i jeszcze nadał ruch pnia(mam virt ale nie mogę wkleić) .POKOMBINUJ.

Pit-B · Wysłany: 2011-06-17, 12:17

Przy pracy nad tą rośliną można pokusić się o dużą ilość materiału do ukorzenienia. No z tego chaosu może być coś ciekawego, ja rozwiązania szukałbym w mocnym cięciu.

Dolin · Wysłany: 2011-06-17, 16:21

Pit-B. mocnym cięciu czyli?
Do slowikp:
Oczyścić go czyli?
Wiem że są rany po drutach i nie tylko to mi się nie podoba. Jest to wynikiem zaniedbań o których pisałem wcześniej.Co do "ruchu" pnia to już pracuje nad tym jak widać na zdjęciu. są odciągi kształtujące i "klips"(nie wiem jak się to nazywa profesjonalnie) do kształtowania pnia.

do mrw111:
To jest materiał na Bonsaia:)

Nadal czekam z niecierpliwością na konkretne propozycje i pomysły:)
Pozdrawiam...

Pit-B · Wysłany: 2011-06-17, 17:03

2/3 z wysokości 2/3 z szerokości pobudzić do wypuszczenia zieleni i zająć się kształtowaniem jakiejś tam formy. Najlepiej wielokrotnie oglądać drzewko aż wpadnie jakiś pomysł, dobrze jest mieć jakąś inspiracje, najlepiej kilka tak by mieć możliwość poprawienia błędów.

peper50 · Wysłany: 2011-06-17, 22:31

Ja bym ciął nad trzecią gałęzią od dołu. Wyprowadził z niej wierzchołek. Przybliżył zieleń. Dół całkiem ciekawy, góra raczej usunięcia. Ewentualnie odkłady.

Dolin · Wysłany: 2011-06-18, 11:02

hmm...
no nie wiem czy tak drastyczne cięcie da jakiś fajny efekt w przyszłości?!yyy....
Będzie to wyglądać jak wszystkie pseudo bonsaje z marketów, czyli pień haratnięty w połowie z puszczonymi bocznymi gałązkami które później ludzie kształtują na siłę jak na zdj.
prawdę mówiąc nie bardzo mi się to podoba.
Nie chcę takiego efektu.

peper50 · Wysłany: 2011-06-18, 12:36

Roślina jest za wysoka jak na tak cienki pień a zieleń zbyt daleko. Jeśli chcesz uzyskać ciekawszy efekt to jeśli nie przez cięcie to nie wiem jak. Cięcie o którym napisałem nie ma nic wspólnego z marketsai. To inna bajka.

Żeby przybliżyć zieleń do pnia, będziesz musiał ciąć.

Dolin · Wysłany: 2011-06-21, 22:53

ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?
Może jakiś konkretny przykład na inspirację:)?

Dolin · Wysłany: 2011-07-06, 11:55

Na razie zdecydowałem się na dalsze "rozmnażanie" korzeni.
Poniżej jak to wyglądało na zdjęciach...
chce zostawić wysokość drzewka i zredukować niektóre boczne gałęzie.
Ktoś może mi podpowiedzieć które najlepiej usunąć?
z góry dzięki.