Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pomoc w rozpoznaniu gatunku..
Autor Wiadomość
cycu72
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-11, 18:16   Pomoc w rozpoznaniu gatunku..

Witam.. przeszukałem forum oraz google ale jeszcze wolę się upewnić czy moje drzewko to Podocarpus macrophyllus. Zakupiłem je kilka dni temu.. miało zielone świerzo wypuszczone liście czyli mogę myśleć że dobrze o nie dbano?
Foto..



i mam parę pytań..

1. czemu ma takie listki? ma ich ze 3 odnogi.. były już jak kupiłem drzewko.


do dzisiaj listki były jakby matowe.. przykurzone ale dzisiaj.. niektóre listki mają jakby świerzą zieleń... co wieczór pryskam przegotowaną wodą i podlewam w miarę potrzeby czyli jak podłoże jest widocznie suche.. drzewko jakby odżywa.. czyli się zaaklimatyzowało?

oto moje drzewko..



jeżeli mielibyście jakieś rady.. sugestie.. opinię.. byłbym niezmiernie ucieszony... a przede wszystkim jak je pielęgnować...
Ostatnio zmieniony przez cycu72 2011-09-11, 18:52, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
slowikp 
Paweł Słowikowski

Pomógł: 28 razy
Wiek: 56
Dołączył: 06 Lip 2007
Skąd: Bońki k\Płońska
Wysłany: 2011-09-12, 07:26   

Wywalił bym kamulce i czekał do wiosny.
_________________
LUDZIE MYŚLCIE TO NIE BOLI
 
 
cycu72
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-14, 10:35   

No tak ale przy próbie wyjęcia tych kamieni całe drzewko się bardzo rusza więc muszę chyba z tym poczekać do pierwszego przesadzenia..
 
 
lepi
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-14, 16:39   

cycu72

UWAGA ! Ten "KAMIEŃ" to pewnie jakowaś zaprawa murarska ukształtowana w skałkę.
W dodatku osadzona w donicy chyba jeszcze na mokro - ciężko takie coś wyciągnąć nawet po wyjęciu z donicy rośliny!
Jeśli chcesz pozbyć się tego - a namawiam - to tylko przy okazji przesadzania...

Przesadzanie
Co dwa, trzy lata późną wiosną, choć tu różne źródła potrafią bardzo różnie podpowiadać - są takie, co podpowiadają wczesną a nie późną wiosnę i co 1 rok, inne zać np. co 4 lata!
Ważne - zdrowe korzenie należy skracać bardzo bardzo słabo (a to znaczy około 1/8) .
Silne cięcie korzeni niechybnie będzie prowadzić do szybkiego "wyrównania" proporcji części zielonej do korzeni :-(
Stosować podłoże lekko kwaśne, dobrze drenowane.

Podlewanie
Umiarkowanie.
Jak posadzisz np. w mieszance kiryu z akadamą, to przelanie nie grozi. Generalnie w drugą stronę - bez paniki - daj takiej powierzchni wyraźnie przeschnąć i dopiero potem podlewaj.

Matowienie i szarzenie igieł to objaw przelania.

Zastrzalin nie znosi wapnia. Podlewaj go miękką wodą.

Tu przy okazji dygresja - zastanawiam się skąd pomysł na taką skałkę - w niemal każdej marketowej doniczce z podocarpusem siedzi coś takiego.
A czy czasem przy podlewaniu z tej "skałki" - chińskiej zaprawy murarskiej nie wypłukują się jony wapnia - czyli coś czego właśnie podocarpus nie znosi?!

Może jednak warto by było niezwłocznie przesadzić roślinkę, pozbywając się i "skałki" i takiej ilości "oryginalnego" podłoża ile się da, ale absolutnie bez przycinania korzeni.
Jeśli się teraz zdecydujesz - postaraj się pozbyć jak największej ilości podłoża, ale nie przez wyczesywanie - możesz zastosować wypłukiwanie niezbyt silnym strumieniem wody.

Wracając do podlewania - zraszasz przegotowaną wodą - ok i taką też podlewaj.
Ważne żeby przy zmiękczaniu wody metodą termiczną dość długo utrzymać jej wysoką temperaturę. Gotujesz wieczorkiem wodę w czajniku, po paru minutach od wyłączenia włączasz, potem jeszcze raz i zostawiasz do rana do odstania.
Rano woda do spryskiwaczy, podlewanie i jeśli trzeba - gotowanie nowego zapasu wody.

Stanowisko
Jesień, zima, wiosna - w domu - jak się jeszcze wśród innych zmieści na południowym okienku to tam, żeby łapał z tego marnego światłą co się da.

Lato (czerwiec - wrzesień) na polu, ale nie w południowym czy lekko popołudniowym słońcu. Jeśli latem będzie w domu, to nie trzymaj go na południowym oknie - albo wschodnie, albo ewentualnie zachodnie okno, ale raczej wschodnie. Lenie słoneczko potrafi błyskawicznie spalić liście.

Mądry po szkodzie
O sobie to piszę, bo podocarpusa miałem jednego i osobiście sprawdziłem, że nie stosowanie się do powyższych zaleceń skutkuje uśmierceniem rośliny, niestety.
Jeden jedyny plus z tej lekcji - dla mnie to był sygnał, żeby w końcu zrewidować swój sposób "opieki" nad roślinkami.
 
 
cycu72
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-17, 12:56   

Wielkie dzięki za bezcenne rady Leszku.. Z tą wodą to właśnie tak robię.. a dla stworzenia mikroklimatu dla drzewka użyłem keramzytu który polałem wodą aby parowała i utrzymywała wilgotny klimat.. chyba się zdecyduję na przesadzenie. Od dawna marzyłem o drzewku bonsai a teraz moja żonka się śmieję i mówi że mam pierd*****ca na tym punkcie.. aja tylko chcę aby drzewko nie padło..:)
 
 
slowikp 
Paweł Słowikowski

Pomógł: 28 razy
Wiek: 56
Dołączył: 06 Lip 2007
Skąd: Bońki k\Płońska
Wysłany: 2011-09-19, 07:23   

Jeśli drzewko się rusza to oznacza o złym osadzeniu w doniczce. Poczytaj o przesadzaniu i mocowaniu drzewek (pierwsza lepsza książka o bonsai)
_________________
LUDZIE MYŚLCIE TO NIE BOLI
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group