Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ligustr chiński
Autor Wiadomość
Agula76
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-23, 10:13   Ligustr chiński

Witam !! !

Chciałabym się was poradzić co do mojego marketowego Ligustra ;-)
Mam wrażenie, że korona jest mało rozłożysta i zbyt "krótka" troszkę wygląda jak przycięty na równo żywopłot. Kupiłam drzewko z myślą o dalszym formowaniu.
Rośnie jak szalony i zastanawiam się nad zapuszczeniem dłuższych gałęzi. Te boczne nagiąć w dół, żeby był bardziej "rozłożysty". Co wy na to??
Aha i jeszcze jedno pytanie: na pniu jest brzydko obcięty konar, nie mam wklęsłych obcęgów, żeby sprawe załatwić. Ale praktycznie, jak zniesie Ligustr takie wycięcie ( po ew. zalepieniu pastą na rany)?
 
 
MarcinM
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-23, 10:45   

Można by. Ale najpierw odsłoń nebari z ziemi i opryskaj je wodą(ze spryskiwacza). I zrób nową fotkę.
 
 
Agula76
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-23, 11:01   

z odsłonięciem nebari nie jest tak hop siup. To nie jest luźna ziemia. To jest jak system drobniutkich korzeni. Podlewam tylko spryskiwaczem i nawet nie da się z tego wypłukać ziemi. Czy można to zdrapać nożem, szczotką itp.? Choć mnie osobiście to nie przeszkadza. Razi mnie bardziej nieproporcjonalna korona( moim zdaniem) w stosunku do wysokości i grubości pnia.
 
 
Ben
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-23, 12:16   

Agula76 napisał/a:
jest mało rozłożysta i zbyt "krótka"


Dokładnie tak, osobiście poprowadził bym drzewko na kaształt przycietej lipy - wydaje mi sie ze bardzo pasowało by to do tego drzewka. Kilka grubszych odnóg i z tego sporo cieńszych gałezi. Obecnie drzewko wyglada jak mocno przyciete drzewo przy drodze ;/ mi osobiście ten wyglad jakoś nie leży :cry:
 
 
MarcinM
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-23, 12:18   

Zdrapać korzenie możesz nawet zębami :lol: »

"Razi mnie bardziej nieproporcjonalna korona( moim zdaniem) w stosunku do wysokości i grubości pnia."

Jeśli wyczyścisz nebari to pień się wydłuży:P
 
 
AnnaDorota
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-23, 12:31   

3 lub 4 razy wieksza korona by nie zaszkodziła. W tym celu trzeba rozplątać tę gęstwinę, i pozwolić rosnąć i rosnąć, potem dopiero przyciąćkażdą gałązkę (za 3-4 oczkiem) i znówu pozowlić rosnąć... i tak dalej.
 
 
Agula76
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-23, 13:56   

z rozplątaniem będzie mały problem. Ściśnięte jast na maxa :-/ co miałaś na myśli rosnąć, rosnąć, a później skrócić za 3-4 oczkiem?(tzn. liściem?) Gałęzie wewnątrz są dość grube i raczej nie powinny bardzo przybrać, ale to są moje początki więc mogę się mylić.
 
 
AnnaDorota
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-23, 15:23   

Miałam na myśłi, ze trzeba pozwolić rosnąć pędom do np 15-20 cm i dopiero wtedy je przyciąć. Za 3-4 oczkiem (uśpionym pąkiem w kącie między ogonkiem liściowym a gałazką).

Jednak wcześniej trzeba by uporządkować tę koronę, bo potem to będzie wronie gniazdo, a ma to wyglądać ładnie nawet bez liści. Może trzeba trochę przerzedzić? Wyprostować gałązki - to na pewno, pytanie czy można je drutować, skoro są tak krótkie czy spróbować np. wetknąć coś pomiędzy nie, np kawałek styropianu który będzie trzymał taką gałązkę pionowo?
szkoda byłoby pozwolić, żeby zarosło tak jak jest, bo widać ze ładne zdrowe liście, z dużą, ładnie utrzymaną koroną byłoby ekstra.
 
 
Kojot
[Usunięty]

Wysłany: 2007-03-06, 20:19   

ja mam pytanie zakupiłem ostatnio podobne drzewko i na górze jest brzyko obciety konar (chyba we wszystkich kupnych tak jest...-_-') co można z tym zrobić zeby wyglądało to w miare pożadnie bozai mam od 3 dni czy li jestem maksymalnie zielony jak liście na nim.....
 
 
AnnaDorota
[Usunięty]

Wysłany: 2007-03-07, 13:18   

Trzeba by zobaczyć zdjęcie, bo z takiego opisu nic właściwie nie wiadomo.
 
 
Agula76
[Usunięty]

Wysłany: 2007-03-08, 09:18   

No nie we wszystkich jest ciachnięty konar :-P Trzeba tylko wyszukać to naj naj z marketowych. Do zakupu tego mnie mąż naciągnął :) Wrzuć fotkę to będziemy kombinować
Pozdr.Aga
 
 
Kojot
[Usunięty]

Wysłany: 2007-03-09, 16:14   

niesety nie posiadam aparatu mozę od kogoś załatwie to coś wżuce
jeszcze jakbyści mogli opdowiedizeć na moje pytanie
http://www.przyjacielebon...opic.php?t=1664
 
 
00seba
[Usunięty]

Wysłany: 2007-03-22, 17:27   

Kojot, pierwsza możliwość to uformować koronę w styl miotlasty (coś na kształt półkuli) wtedy korona zasłoni ucięty pień. Druga metoda to wyprowadzić najwyższą gałąź do góry jako przedłużenie pnia, oczywiście trzeba by było poprawić miejsce cięcia pnia. (oczywiście nie zawsze jest to możliwe) Postaraj się dać fotki szczególnie zbliżenie na miejsce cięcia pnia.
Ostatnio zmieniony przez 00seba 2007-03-22, 17:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Agula76
[Usunięty]

Wysłany: 2007-03-26, 09:27   

Ligustr doczekał się formowania. Tak jak mówiłam, mam zamiar poszerzyć koronę drzewka. Z drutowania musiałam zrezygnować ze względu na duże zagęszczenie. Zastosowałam odciągi. 2 dni bez "piciu" i wymiękł :lol:
Efekt jak na mój gust super, muszę tylko załatać dziury w koronie, które powstały.
Ale mam pytanie :
Niestety przy bardzo uważnym odciąganiu jednak nadłamałam jeden z głównych konarów.
Zaraz przy łączeniu z pniem. Jest dość mocno naderwany, ale się trzyma. Mam pytanie : Czy jest możliwe przetrwanie ? Jest jakiś sposób żeby zwiększyć szansę na to ?? Np. u Cyprysa naderwałam również konar, ale po kilku miesiącach wzmocnił się w tym miejscu żywicą i ma się całkiem dobrze.
Pozdr.
Aga
 
 
Jacek Grzelak 
Honorowy Członek Mod-Team'u

Pomógł: 115 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Lip 2006
Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
Wysłany: 2007-03-26, 11:23   

Widzisz , sama sobie odpowiedziałaś na pytanie "cyprys wzmocnił to miejsce żywicą" , więc jak sądzisz co powinnaś w tym momencie zrobić :?: Oczywiście , zastąpić ligustrowi żywicę maścią do ran , to po to by miejsce zranienia nie wysychało nadmiernie , ponadto jest w tej chwili otwartą bramą dla rużnego rodzaju czynników chorobotwórczych , najlepsza w tym momencie byłaby japońska miękka maść do ran , posiada ona chormony przyśpieszające gojenie ran , jednak jest dość droga , ale możesz z powodzeniem zastąpić ją zwykłą maścią ogrodniczą na bazie żywic , jest stosunkowo tania , takie małe zielone pudełko z narysowanymi listkami zmieścisz się z tym w 10zł :roll: :-) ;-) :-D
_________________
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group