Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
zamienniki
Autor Wiadomość
Sieku
[Usunięty]

  Wysłany: 2008-03-24, 21:23   zamienniki

czy są jakieś zamienniki narzędzi do bonsai???
no tańsze bo przecież nie każdy jest bogaty :-D
i ma pełno kasy . no więc myślałem nad jakimiś obcęgami i nożycami do liści i drutu .
bo jeżeli chodzi o druty to można iść do sklepu kupić jakiś kabel obrać go i gotowe drut miedziany. jeżeli ktoś nie ma sklepu z bonsai to dobre rozwiązanie . bo w Łodzi nie ma takiego
(przynajmniej nie znalazłem)
więc prosze o pomoc i jakieś rady. :-) :]
 
 
slawekcavan
[Usunięty]

Wysłany: 2008-03-24, 21:50   

ja też niemam sklepu z bonsai w mieście. zaopatruje się na allegro, ebay, i innych aukcjach. a takie nażędzia jak ty piszesz to ja uzywam zwykłych nażyczek i kleszczy do drutów niektórt drzewka posadzone są w zwykłych miskach na jedzenie i wyglądaja jak doniczki. wszystko to jest kwestja dobrego pomyślunku a nie kasy ;-)
 
 
Ronin 
Maciek Krawczyk

Pomógł: 62 razy
Wiek: 37
Dołączył: 17 Lut 2008
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-24, 21:56   

1. Zamienniki są chińskie. Tańsze i gorsze. Polecam selektywny zakup narzędzi. Na początek sekator to będzie najlepsze narzędzie z nieprofesjonalnych.
2. no z tym drutem to nie jest taka łatwa sprawa, bo musisz go jeszcze przepalić, rozhartować żeby był plastyczny, a to też trzeba mieć pojęcie jak to zrobić, bo możesz bo za bardzo rozgrzać i później będzie Ci się łamał.
3. ul. Biegańskiego 24A Łódź.
4. Pojemniki to jest najmniejszy problem. Sam używam pojemników budowlanych przy dużych roślinach. Używam ich jako pojemniki przejściowe i są to pojemniki dużych rozmiarów, nawet do metra długości i pół szerokości. Czasami jestem zmuszony "uciekać" z rośliną z jakiegoś ogrodu, bo inaczej była by przerobiona na kompost, albo pył i wtedy wrzucam do takiego pojemnika i sukcesywnie przechodzę na mniejsze.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Ronin 2008-03-24, 22:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Sieku
[Usunięty]

Wysłany: 2008-03-24, 23:04   

chodzi ci o normalny sekator???
czy jakiś inny???
bo nie daleko mam tracza i tam są takie rzeczy do manufaktury też mam nie daleko
 
 
Ronin 
Maciek Krawczyk

Pomógł: 62 razy
Wiek: 37
Dołączył: 17 Lut 2008
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-24, 23:11   

No rośliny ogrodowe tnie się sekatorem. Tylko żeby to był porządny sekator to musisz wydać około 100PLN więc nie wiem czy Ci się opłaca, ale zawsze lepiej kupić tani sekator niż rzępolić piłką czy nożyczkami nie daj Boże. Gardena, Fiskars to są dobre firmy.

P.S. A masz jakiś "nienormalny" sekator :?: :-| ;-)
_________________
Ostatnio zmieniony przez Ronin 2008-03-24, 23:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Guldan
[Usunięty]

Wysłany: 2008-03-24, 23:19   

ronin: w przypadku miedzi to raczej zahartowac! tam proces wyglada odwrotnie do hartowania stali, tzn nagrzewasz i szybko chlodzisz co zmiekcza material. lepiej chyba udac sie do castoramy, leroy merlin czy innych tego typu sklepow i poszukac miekkiego drutu miedzianego lub aluminiowego.

a sekator to raczej normalny, ale lepiej kupic taki lepszy. lepsze narzedzie = wieksza trwalosc i skuteczniejsze dzialanie.
 
 
Sieku
[Usunięty]

Wysłany: 2008-03-24, 23:20   

np plastikowy i praktycznie nie tnący bo z takimi sie spotkałem :lol:

dzięks za pomoc :-D :prosze: :brawo:
 
 
Guldan
[Usunięty]

Wysłany: 2008-03-24, 23:26   

platykowy sekator?

ja uzywam sekatora gardeny, wprawdzie nie widze juz na ich stronie tego modelu co mam (kupiony dawno temu) ale mysle ze taki bedzie dla ciebie dobry: http://www.gardena.com/se...15703&langId=21
 
 
Ronin 
Maciek Krawczyk

Pomógł: 62 razy
Wiek: 37
Dołączył: 17 Lut 2008
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-24, 23:27   

"w przypadku miedzi to raczej zahartowac!"
A czy nomenklatura jest tu najważniejsza :?: :-|

Do tego dołożysz 60 zł i masz cęgi 210. Super biznes :]
_________________
Ostatnio zmieniony przez Ronin 2008-03-24, 23:31, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Guldan
[Usunięty]

Wysłany: 2008-03-24, 23:30   

taa wiem, ale ja jestem metalowym zboczencem ;)
 
 
esbart
[Usunięty]

Wysłany: 2008-03-25, 17:44   

A czy ta oszczędność nie spełznie na niczym?
Sam też nie śpię na pieniądzach, ale jednak uważam, że lepiej zaoszczędzić i kupić coś, co będzie bardzo dobrej jakości i będziemy długo z tego korzystać.
Co to za oszczędność nie kupić specjalistycznych nożyc/obcęgów za 120zł, tylko kupić sekator za 100zł?

Co do metalowego zboczeńca... Ciekawe, ciekawe... :lol:
Ostatnio zmieniony przez esbart 2008-03-25, 17:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ronin 
Maciek Krawczyk

Pomógł: 62 razy
Wiek: 37
Dołączył: 17 Lut 2008
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-25, 20:29   

No taka, że jak kupisz 8 sekatorów o 20 PLN taniej, to zaoszczędzisz akurat tyle żeby kupić sobie kleszcze ;-)

Pozdrawiam metalowego zboczeńca :lol:
_________________
 
 
esbart
[Usunięty]

Wysłany: 2008-03-25, 20:34   

Ale ty kupisz 8 sekatorów po 100zł każdy, a ja jeden za 120zł. Mój będzie trwalszy, a Twój rozleci się 8 razy. Taka oszczędność, że ja zainwestuję raz, a dobrze :lol: :lol:

Z resztą, co by tu dywagować nad wyższością... Jak komu "oszczędniej" i "taniej", i "ekonomiczniej". Ja mam z matmy bite 3, ale wiem, jak oszczędzać... :-P
 
 
Ronin 
Maciek Krawczyk

Pomógł: 62 razy
Wiek: 37
Dołączył: 17 Lut 2008
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-25, 20:40   

A co masz z polskiego :?: Wiesz, co to ironia :?:

Nigdy sie nie opłaca oszczędzać na narzędziach, które nam się nie przydadzą tzn. zamiast kupować drogie sekatory dołóż kilkadziesiąt złotych i kup sobie profesjonalny sprzęt, który Ci posłuży. No i jak frajda, że masz coś profes :-)
_________________
 
 
esbart
[Usunięty]

Wysłany: 2008-03-25, 20:43   

Ejjj... Z polaka akurat mam 2... mocno naciągane... Ale co mi tam... Czy, aż tak widać po moich postach, że źle się wyrażam czy coś?

Skupiam się na innych przedmiotach gwoli ścisłości...

A propos ironii... Rozumiem temat. Po prostu jestem uczulony na "pozorną oszczędność". Leczę z tego moich rodziców.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group