Forum Przyjaciół Bonsai

Tum3k · Wysłany: 2006-07-30, 00:41 **I koniec zimy**

( Wątek z 22.04.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).

Wiec jest juz koniec zimy raczej mrozy już nie przyjdą. Moje jałowce i mój świerk dały rade tej zimie co teraz? Czy na wiosne robi sie jakieś zabiegi bo narazie przesadzać moich drzewek nei trzeba.

Olon · Wysłany: 2006-07-30, 00:42

Witam Tum3k

Koniec zimy-początek wiosny to przede wszystkim bardzo dobra pora na dwie czynności: przesadzanie i grube cięcie.

Jeśli przesadzanie w Twoim przypadku odpada, to warto przyjrzeć się drzewkom i ostatecznie zadecydować czy na pewno wszystkie grubsze gałęzie i konary nam odpowiadają. Jeśli znajdą się jakieś nie chciane to teraz właśnie można je odciąc z najmniejszą szkodą dla "budzących się" dopiero roślin. Warto podkreślić, że niebagatelną rolę w tym zabiegu odgrywają przerożne pasty zabezpieczające rany po cięciu. Dobra pasta nie tylko osłoni ranę przed dostępem chorób czy szkodnikow , ale przede wszystkim zatrzyma wilgoć w tym rejonie, która będzie potrzebna do prawidłowej regeneracji tkanki (czyli powstania tzw. kalusa), a także wspomoże ten proces, wydzielając zawarte w niej związki.

Oczywiście pozostaje jeszcze taka oczywista wiosenna pielęgnacja, czyli pozbycie się wszelkich niedobitkow zeszłorocznych liści (na okazach zrzucających liście na zimę), wycięcie zeschniętych gałązek, obrobienie i zabezpieczenie ran po pęknięciach od mrozu, uprzątnięcie podłoża, rozpoczęcie zasilania nawozami, a także pościąganie drutów z niektórych rośłin, które drutowaliśmy przed zimą.

Qbik · Wysłany: 2006-07-30, 00:42

No nie wiem!!!
OSTRZEŻENIE PRZED NIEBEZPIECZEŃSTWEM!!!!

Sprawdzcie pogodę na onecie, bo na nockę środową i czwartkową zapowiadają przymrozki -1,-2. :shock:

Olon · Wysłany: 2006-07-30, 00:43

No cóż...

Do Zimnej Zośki jeszcze kawałek, ale my juz teraz mamy "wiosnę w sercach" i to bez przymrozków

!