Forum Przyjaciół Bonsai

[Zbyszek]

Witam

w mojej kolekcji pojawił sie ostatnio bukszpan po przesadzeniu i podcieciu korzeni trafił do płytszej donicy... pare gałązek zostało usunietych...teraz jak juz odżył chciał bym go zacząć kształtować ale w tej kwestji prosze o pomoc


http://www.iv.pl/images/73275535268303868490.jpg


http://www.iv.pl/images/09090552864720672144.jpg

[Pit-B]

Super!!! tylko usuń te druty gilotynki, roślina ma jeszę długą drogę przed sobą!!!

[Zbyszek]

tak tak wiem ze ma długa droge przed soba w sumie jak kazda roslinka z ktorej planuje sie zrobic w przyszłości bonsai mam jednk nadzieje że ktos mnie zainspiruje jakimś pomysłem odnośnie tego bukszpanu

[Mirek Drabent]

Droga nie musi być wcale długa.Zapoznaj się np. z tym artykułem http://www.espritsdegoshi...es/47-buis.htmlZnajdziesz tam niewielkie zdjęcie bukszpana po 2 latach uprawy(może to być inspiracją dla Ciebie)Piszesz, że skróciłeś korzenie ale wg mnie zostawiłeś za dużo zielonego.Moja propozycja to obcięcie całej góry,pozostawienie dwóch najniższych gałązek i ułożenie z nich zgrabnego bonsai w rozmiarze name lub shohin.Szybki rysunek.

[Zbyszek]

ojjj aż tak mocne ciecia ? szkoda mi troche reszty zieleni...

[jareckiM66]

Propozycja przedmówcy Mirka wydaje się być w przypadku Twojego drzewka optymalna, gdyż na załączonych przez Ciebie zdjęciach widać, że dwie najniższe gałązki mają zieleń najbliżej pnia i łatwiej i szybciej będzie z nich wybudować proporcjonalną koronę drzewka (szczególnie jeśli pójdziesz w kierunku małego formatu drzewka tj. mame lub shohin). Jeśli będziesz chciał mieć drzewko większego formatu, to przede wszystkim będziesz musiał nadać ruch prostemu pniowi bukszpanu, co wcale nie będzie łatwe, gdyż bukszpan ma drewno twarde i sztywne, a przy tym stosunkowo łamliwe, co ograniczy formowanie tylko do założenia odciągów bądź dźwigni, a które to nie jest tak precyzyjne w nadaniu kształtu jak drutowanie. Drutować w bukszpanie można przyrosty słabo zdrewniałe (jedno- lub dwuletnie), żeby uniknąć przypadkowego ich połamania, a dalszą formę utrzymywać poprzez cięcie nowych przyrostów. Pozdr. Jarek Ż.
P.s. Witam bonsai-ziomka!

[Zbyszek]

w takim razie wg. waszej koncepcji mogl bym poprosic o jakis dokładniejszy rysunek ? zebym wiedział jak sie zabrac do tego

[Mirek Drabent]

Miejsce na ognisko-jest, roślina-jest.Trochę chrustu,kiełbasy,lemoniady i roślina rozpracowana (umawiamy przez PW) Ja mam za daleko.

[jareckiM66]

Moja propozycja jest taka - od jakiegoś czasu w Szczecinie spotyka się w miarę regularnie grupka 5-6 osób "zarażonych" tą azjatycką sztuką, z którą co jakiś czas spotyka się Jacek Grzelak - osoba bądź co bądź dobrze już znana w "polskim (i nie tylko) światku bonsai". W związku z powyższym najlepszym, w moim mniemaniu, rozwiązaniem byłoby spotkanie z nami na najbliższym bonsai-meetingu, na którym mógłbyś przywieźć swojego "podopiecznego". Co innego widzieć roślinę na zdjęciu i coś podpowiedzieć, a co innego w realnym 3- i więcej D. Jeśli taka forma rozwiązania Tobie pasuje, to podaj na priva jakieś swoje namiary i będziemy się kontaktować. Jeśli jednak chciałbyś uczestniczyć na spotkaniu z Jackiem, to następne wstępnie planowane jest w lipcu (raczej w drugiej połowie) u niego tj. w Żabinie k. Wierzchowa (za Złocieńcem) i późną jesienią w Szczecinie. Pozdr. Jarek Ż.

[Zbyszek]

ehhh widze ze nie dajecie mi zbytnio wyboru i bede musiał sie z wami spotkac mam tylko nadzieje ze zorganizuje troche czasu na to bo odkad ruszyła wiosna mam pełno roboty
a moze uda mi sie wkrecic na te warsztaty bo to tez dobra opcja by byla

dzieki za zaangarzowanie w odp
pozdrawiam

[Jacek Grzelak]

Dość stary temat , ale zapraszam do mnie , tj. do Żabina w tą niedzielę 26,10,2014