Forum Przyjaciół Bonsai

[Del1010]

Witam! Kupiłem w szkółce malutka sadzonke klona palmowego odmianę z czerwonymi liśćmi. Chciałbym z niego wyhodować jakieś fajne bonsai w stylu Hokidachi (forma miotły). Jednak sadzonka ma dopiero 2 latka i nie wiem czy powinienem od razu odciąć jej dolne gałązki zanik drzewko zacznie budzić sie do zycia? Czy w ogóle coś od razu zacząć formować? Dopiero mam zamiar po świętach przesadzic ja do nowej, może większej(?) doniczki. Wiem, ze sztuka bonsai trwa lata ale nie chciałbym popełnić na początku rażącego błędu, żeby później drzewko ładnie wyglądało.

---

rsz_p_20160323_130835_1.jpg Chodzi mi o gałązkę na dole odstajaca w lewo i mniejsza w prawo.

Plik ściągnięto 3376 raz(y) 38,26 KB

[Mirek Drabent]

Poczytaj o tym jakie gatunki drzew są najbardziej predysponowane do danego stylu bonsai. Klon z międzywęźla wypuszcza jedną parę gałązek, a odległości miedzy węzłami są duże.

[jm]

W tym sezonie nic bym jeszcze nie ciął, a już absolutnie nie tych dolnych, to one właśnie mogą być podstawą do dalszej pracy.
Na ten sezon radzę przesadzić do większej donicy, dobrze pielęgnować, niech sobie swobodnie rośnie i tym samym pracuje na grubość pnia.

[Del1010]

Dzięki za odpowiedzi. Uważacie Panowie, że pomysł z płytką, że strony Bobsai.pl, która ma powiększyć nebari nada sie na tę sadzonke? I jeszcze jedno pytanie. Przesadzic lepiej od razu do dosc dużej donicy czy niekoniecznie musi być aż taka duża? Babcia twierdzi, że lepiej od razu do "wiadra"

[SirDejw]

Babcia ma racje, do wiadra z tym klonem.

Teraz jest najlepszy czas żeby przesadzić i umieścić płytkę o której wspomniałeś. Do tego celu polecam fragment płytki ceramicznej - kafelek z otworem wykonanym otwornicą diamentową. No i do zdecydowanie do większego pojemnika z luźną przepuszczalną mieszanką. Jeśli nie chcesz inwestować w egzotyczne podłoża to może to być na przykład: gruby piach lub lepiej drobny żwir rzeczny + torf odkwaszony w proporcjach objętościowych 1/1). Wiadro obcięte do połowy absolutnie nie byłoby przesadą. ale szukaj jak najbardziej sztywnego pojemnika, aby ścianki nie pracowały podczas przenosin. Pamiętaj aby go cieniować latem, zwłaszcza jeśli to odmiana z ciemniejszymi liśćmi poza tym Plastik potrafi się bardzo nagrzewać na pełnym słońcu.

Później tylko podlewać, nawozić i pilnować aby miał spokój. Najtrudniejsze dla Ciebie będzie teraz powstrzymywanie się od ingerencji przez najbliższe dwa sezony po przesadzeniu. Po prostu mu nie przeszkadzaj, nie przycinaj, nie drutuj..... ucz się podlewania i pomyśl już jak go bezpiecznie przezimować.

Polecam stronkę KLONY.INFO gdzie możesz poszukać swojej odmiany jak wypuści liście.

Pozdrawiam

[Del1010]

Kupiłem już podłoże do bonsai, wiec mam nadzieje ze sie nada. Nawóz Pokon do bonsai tez mam, jednak z ta płytką ceramiczna może być problem, bo nie mam odpowiednich narzędzi żeby takie coś wyciąć.
Popytam jednak wśród znajomych. A co do zimowania to już nad tym trochę myślałem. Jeśli mrozy będą mniejsze niż -10* to zostawię go na balkonie jednak zrobię mu jakąś termoizolacje dookoła donicy z kory albo może innego materiału. Samo drzewko myślę, żeby oslonic przed wiatrem jakąś tubą z plastiku albo owinąć agrowloknina. Do zimy jeszcze sporo czasu na szczęście

[jm]

Pomysł z płytką ceramiczną jest trochę nietrafiony.
Pomijając kwestie otwornicy diamentowej, pozostaje jeszcze problem przepchnięcia drzewka przez tę dziurkę?

Wiadro trochę obskurne, za cenę wiadra znajdziesz bardziej estetyczną donicę, może być plastikowa.

[Del1010]

Wiadro to oczywiście przenosnia. Kupiłem już doniczke płytkę ceramiczna będę miał wiec spróbuję tym sposobem ale przygotuje tez jakąś alternatywę.